Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl

asen

Witam! Czy ktoś jest w stanie polecić mi jakąs literaturę, w której oceniono by to, na ile można zawierzyć odkryciom archeologicznym, i na co przy ocenianiu nalezy uważąć, zwłaszcza jeśli chodzi o datację?

femur7

asen

Tak, na ile te metody są nieomylne? Jakie jest prawdopodobieństwo tego,że dobrze odczytamy czas powstania tego co badamy? Czy można bezkrytycznie przyjmować to co ustalono przez te metody? <jeśli to nie miejsce na takie pytanie, to Administratorze! reaguj! i przenieś gdzieś indziej...>

Uzytkownik

Nieomylni są tylko bogowie, a i to nie wszyscy.

Stysz

Archeologia zajmuje się zbieraniem źródeł (informacji) – te źródła są mniej lub bardziej wiarygodne i dalej podlegają interpretacji. Takim źródłem jest np. wykonywana dokumentacja polowa, możemy o niej teraz dyskutować na ile jest obiektywna a na ile subiektywna, na ile dobra, na ile zła. O metodach badawczych jest na forum dużo – to temat rzeka, linków też jest bardzo wiele. Wystarczy poszukać. Zadawanie pytań, na które przy odrobinie zaangażowania można sobie odpowiedzieć samemu – może denerwować. To forum nie pełni funkcji gorącej linii - to miejsce wymiany myśli, często krytyki – także niech nikt się nie dziwi, że tego rodzaju prośby są w ten sposób traktowane.

Do zadawania podobnych pytań polecam

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

PS.
A takie odpisywanie, to też jest strata czasu - dla mnie.

asen

Skoro tak, to zbędny Twój komentarz, skoro i tak mi nic nie pomógł.... Straciłes tylko swój cenny czas... Przykro mi okropnie... Crying or Very sad

Jeśli ktos może mi polecic jakąś ciekawą literature to bardzo mnie to ucieszy.

Uzytkownik

Max

Grabie sobie, ale coz... Nie moglem sie powstrzymac od komentarza.

Stysz

Chciałem coś napisać, ale się rozmyśliłem.

Stary zramolały Archeo-po · Gość

To po co w ogóle coś pisałeś? Hymm pomyślmy pewnie dlatego że adminem jesteś i coś nabazgrać musiałeś...a może nabazgrałbyś w końcu jakaś publikację? Przynosisz wstyd Warszawce...na twoim miejscu poszedłbym do kościółka i pomodlił sie za promotorów że w ogóle cię dopuścili.Żenada.

Przegiąłeś panie IP:(jak potwierdzę, że na pewno mogę publikować to je dam),
Zasmarkany poszukiwaczu

Stysz

Maxie, taka nietypowa prośba:
Zbanuj to IP u siebie. Oczywiście decyzje pozostawiam Tobie.
Pozdrawiam,

Max

Niestety ow IP'ek mnie za skore nie zaszedl, wiec nie mam najmniejszych powodow do zakladania bana "u siebie".

Swoja droga - pisanie takiej prosby na glownym forum jest co najmniej nieroztropne. Nie chce, zeby ktos pomyslal, ze mamy jakies uklady w tej sprawie.

Poza tym - moze i rozumiem slusznosc sprawy, ale walczac o przestrzeganie prawa trzeba samemu byc krystalicznie czystym. Ujawniajac dane uzytkownika (adres IP, data urodzenia, email oraz miasto) lamiesz ustawe o ochronie danych osobowych, co za tym idzie podwazasz swoja wiarygodnosc.

Pozdrawiam

Stysz

Sam zamieścił dane na forum "Oblicza Historii"

IP podawane jest automatycznie na wielu forach przy dokonywanym wpisie.
Byłoby dobrze aby i tu tak było.

A danych osobowych nie podałem, bo nie wiem, kto kryje się pod jego pseudonimem l, zatem o łamaniu, jakiej ustawy mówisz?

numer GG też podał, kto mu kazał?
Nie dasz bana OK. Ja chamowi bym, dał.

Stysz

Właśnie sprawdzam, czy mogę
na razie znalazłem to
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Max

Ale podales duzo wiecej niz IP. Wskazujac zwiazek uzytkownika tego forum, z uzytkownikiem forum IOH - posrednio - upubliczniles jego email i pozostale dane. Posrednio wplywaja one na zidentyfikowanie osoby. Mozemy sobie dyskutowac nad interpretacja prawa... Np. czy podajac adres do strony uzytkownika na naszej-klasie upubliczniasz jego imie i nazwisko, ktore jest tam podane?

Moje stanowisko jest takie, ze skoro uzytkownik rejestruje sie na forum to akceptuje ze czesc danych na jego temat zostanie upublicznionych. Jednak jesli ma mozliwosc nie podawania ich lub ukrycia, to ujawnianie ich przez osoby, ktore maja do nich szerszy dostep (np. admin), lecz bez jego zgody, narusza - jesli nie dziurawa ustawe (niedostosowana do warunkow Internetu), to co najmniej zasady dobrego smaku. Takie zachowania nie budza zaufania uzytkownikow.

Swoja droga lustrowanie userow, po numerach IP czy adresach e-mail, na innych forach lub serwisach aukcyjnych jest zlym i niepokojacym nawykiem. Miej swiadomosc, ze Ty takze zostawiasz po sobie slad w Internecie, wiec takze mozesz byc na obserwowanym.

Pozdrawiam