Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl

Uzytkownik

Jeśli ktoś chciałby się dowiedzieć, jak studenci archeologii na UW oceniają swoje studia, szczegółowe opracowanie jest dostępne pod adresem
[link widoczny dla zalogowanych]

Bar-Pa

Ciekawe... bloki paleolit z mezolitem oraz neolit mają na czterech latach razem wziętych mniej osób niż jeden sam Rzym czy Bliski Wschód ja jednym... no naprawdę ciężko było przewidzieć jakie bloki będą dominować w kwesti ich "rozwijania"... Pomijając że rozdzielenie Archeologii Środowiska i Archeozoologii jest chyba nieco błędne gdyż to jeden blok zmieniający w trakcie trwania nazwę...
Nawet nie śmiałem marzyć że archeobotanika znajdzie się kiedyś w programie, ale widzę że jestem w całych 2,5% ludzi zauważających ten przykry brak...
Na listę autorytetów wpływa dokładnie to samo co na "rozwój" bloków... liczba osób na bloku... poraz kolejny nie uwzględniono...
"Ładny budynek" - kryteria wyboru studiów ciągle mnie zadziwiają... za to powolna winda jest problemem bez wątpienia naglącym...
Zadziwiające wręcz zadowolenie z podawanej literatury jest chyba faktem że mało komu chce się przeczytać coś ponad to żeby zobaczyć jak bardzo nieaktualny jest choćby podawany na I roku jako lektura Gąssowski czy Bliski Wschód Bielińskiego... choć to oczywiście zależy głównie od prowadzącego...
Dostępność literatury powinno się jeszcze porównać z wykorzystaniem innych bibliotek niż BUW i IA UW... większy problem mają osoby o dość "oryginalnych" zainteresowaniach, niezbyt pokrywających się z zainteresowaniami polskich archeologów (nie tylko w IA ).
Zdecydowane stawianie na praktykę ciekawie kontrastuje ze słyszanymi często na korytarzu kwestiami "gdzie dorobię na szybko wykopaliska/powierzchniówki" bo mi do absolutorium brakuje... zresztą nie słyszałem o zakazie uczestniczenia w praktykach także poza UW, ale to chyba dotyczy raczej bardziej aktywnych studentów...

Stysz

Ja dostrzegłem, co innego, z czego można wyciągnąć pewne wnioski.

Krytyczny stosunek do programu studiów wzrasta wraz z rokiem studiów, wraz z kolejnym rokiem studiów maleje także % autorytetów (oczywiste niedopatrzenie) według wykresu jest dokładnie na odwrót.

Jest tego proste wytłumaczenie. Wizja archeologii oraz przyszłości zawodowej studentów pierwszych lat studiów jest odmienna od studentów roku IV i V. Studenci z roku IV i V mają już doświadczenie zawodowe oraz znacznie lepszy wgląd w program studiów. Jednym słowem wiedzą, czego chcą. Zaczynają się już także zastanawiać nad własną przyszłością zawodową.

Nie przeprowadzono badań dla IV i V roku - pisałem z pamięci - warto zrobić podobne badania dla tej grupy studentów.
Można zaobserwować także pewną sprzeczność.
Rozwijanie antropologii oraz teorii archeologii za słuszne uznało 11,8% studentów (egzekwo 3 miejsce), jednocześnie za przedmioty które należałoby ograniczyć uznano: techniki zdobywania i przetwarzania informacji, antropologię i teorię archeologii, muzealnictwo i konserwatorstwo. To zadziwiające.

Wszystko to skłania mnie do przypuszczeń, że pierwsze najliczniejsze roczniki studentów I, II, III rok kierują się głównie pasją i przygodą (potwierdzają to egzotyczne zainteresowania) – refleksja przychodzi dopiero na IV i V roku.

Ciekawe byłoby to opracowanie, gdyby pod uwagę wzięto wyłącznie studentów IV i V roku. (np. jakie przedmioty uważali za ważne a jakie nie).

Jeszcze ciekawsze byłoby, gdyby spróbowano zrobić takie badania na grupie absolwentów.

Inny stosunek studentów wieczorowych nie dziwi – szanują czas, muszą dojeżdżać, a do tego płacą za studia – mają prawo oczekiwać więcej.

Uzytkownik

[quote="Bar-Pa"]Nawet nie śmiałem marzyć że archeobotanika znajdzie się kiedyś w programie, ale widzę że jestem w całych 2,5% ludzi zauważających ten przykry brak...[quote="Bar-Pa"]

To jest nas już trzech.

femur7

Uzytkownik

Uzytkownik

Stysz

Tak przepraszam, faktycznie coś za szybko to przejrzałem, mogę to zrzucić jedynie na kark ważnych zajęć domowych.

Zatem szkoda, że nie opracowano danych dla starszych roczników – mogą się różnić. To głos tych studentów jest najwartościowszy – ich ocena studiów.

Uzytkownik

elemis

Filimer w innym temacie napisal, ze program studów archeologicznych na Akademii Humanistycznej w Pułtusku nie budzi jego zastrzeżen. Chcę jednak poznac opinie innych forumowiczów. Prezentuję link do witryny AH, po jej uruchomieniu prosze wybrac zakladke "dydaktyka". Otworzy sie wówczas program studiow I roku, semestr zimowy:

[link widoczny dla zalogowanych]

Na mój rzut oka program ten jest dosyć ubogi. Niewiele zajec i jescze w dodatku studenci mają wolną całą środę. Na tym tle lepiej prezentuje sie chociazby rozkład dla UMCS-u:

[link widoczny dla zalogowanych]

A jakie jest na ten temat Wasze zdanie ?

Bar-Pa

Rozkład zajęć to nie jest to samo co program studiów. W przypadku UMCS podany jest ponad to z podziałem na grupy i prawdopodobnie zajęciami "do wyboru" bo ciężko mi uwierzyć że mają obowiązkowo trzy języki nowożytne... może dlatego optycznie wydaje się większy.
PS. Na UW na pierwszym roku też miałem dzień wolny, a byli tacy co poukładali sobie zajęcia i mieli dwa - więc "wolna środa" to żaden wyznacznik.

elemis

Bar-Pa masz racje, ale mimo wszystko cos mi tu nie gra...

Filimer

Generalnie rzecz biorąc archeologia należy do kierunków studiów z małym lub nawet bardzo małym obciążeniem godzinowym - dzięki temu można np. pracować na badaniach autostradowych w czasie studiów lub studiować drugi kierunek - oczywiście postulowane w tym temacie zmiany zakładają dodatkowe kursy w ciągu wszystkich lat studiów, ale i mieściłyby się one w przedziale 3-4,5, maksymalnie 6 godzin tygodniowo więcej. Osobiście uważam, że taka ilość czasu wystarczy - to są studia humanistyczne, nie techniczne, a i tak wiadomo, że później absolwent danego kierunku posługuje się pewną wyselekcjonowaną częścią wiedzy zdobytej na studiach Wink

Olivia

A co sądzicie o programie Uniwersytetu Rzeszowskiego ?

[link widoczny dla zalogowanych]

Uzytkownik

A tutaj dość zabawna dyskusja o tym, jak to studentom nie chce się uczyć terminologii, a "liczenie jakichś macierzy w artykule poświęconym grocikom krzemiennym" uważają za groteskę. Jest to o tyle ciekawe, że w Rzeszowie na archeologii wykładane są elementy statystyki oraz metodologia.

[link widoczny dla zalogowanych]