|
Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Uzytkownik
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 2:44, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jaga napisał: | Nie ma aż tak wielu osób na studiach magisterskich żeby bić się o miejsca do promotora. |
Wyobraziłem sobie studentów archeologii w kolczugach z podkładek okładających się własnoręcznie wykonanymi replikami mieczy przeworskich; kto przeżyje, temu promotor da pół królestwa i temat pracy magisterskiej. Może jest to jakiś pomysł, żeby w archeologii zostali tylko najsprawniejsi?[/list]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bar-Pa
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 12:46, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Przynajmniej na blokach twardo pradziejowych nie ma problemu z tłumami magistrantów, przeciętne seminarium z epok kamienia ma 4-6 osób, z dwóch roczników z czego powstają ze dwie prace magisterskie bo dla reszty to poboczne.
Wybór trzech bloków na drugim roku jest jak najbardziej ok, właśnie z powodu tego że częśc ludzi jeszcze niebardzo wie czego chce. Dla tych którzy wiedzą to i tak nie był problem bo wybierając neolit jako główny i tak musiałbym chodzi na archeozoologię żeby uzyskac potrzebną mi do I bloku wiedzę, i też prawdopodobnie musiałbym chodzi na paleolit z mezolitem żeby nie miec tego I bloku totalnie wyrwanego z kontekstu dziejowego. (Pomijam ludzi którzy wybierają bloki z cyklu : Egipt, poźne średniowiecze, Ameryka - bo wtedy III bloki są faktycznie bez sensu a sporo ludzi właśnie tak ma bloki poskładane... ).
Istotniejszym problemem niż liczba bloków, jest niewielka liczba zajęc z metodyki archeologii, nowoczesnych technik archeologicznych itd. chociaż i tak powoli ( bardzo powoli ) idzie w stronę lepszego bo zaczęły się pojawiac zajęcia w stylu geodezji dla archeologów, przygotowanie do wykopalisk na BW ( choc to będzie I rok dopiero od września, więc jeszcze nie wiem jak to wygląda), czy powrót statystki. Jeśli będzie dalszy rozwój w tym kierunku to nie będzie tak źle. Ten program nie jest aż tak zły w mojej opini jak się powszechnie wydaje...
Pozdrawiam
PS. (zawsze chociaż na powierzchniówkach przyda się wiedza z tych trzech bloków z II roku jeśli ktoś z nich coś wyniesie... )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jaga
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:31, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | kto przeżyje, temu promotor da pół królestwa i temat pracy magisterskiej. |
Gorzej jeśli zwycięzcy dostaną w nagrodę rękę księcia/księżniczki...
Cytat: | Przynajmniej na blokach twardo pradziejowych nie ma problemu z tłumami magistrantów, przeciętne seminarium z epok kamienia ma 4-6 osób, z dwóch roczników z czego powstają ze dwie prace magisterskie bo dla reszty to poboczne. |
Kto by się garnął do walki o temat magisterki przy pomocy pięściaków...
Cytat: | chociaż i tak powoli ( bardzo powoli ) idzie w stronę lepszego bo zaczęły się pojawiac zajęcia w stylu geodezji dla archeologów, przygotowanie do wykopalisk na BW ( choc to będzie I rok dopiero od września, więc jeszcze nie wiem jak to wygląda), czy powrót statystki. |
Właśnie sprawdziłam, na powróconą statystykę zapisały się 3 osoby, więc nie liczyłabym na to że zaistnieje od pażdziernika.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Uzytkownik
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:53, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jaga napisał: | Właśnie sprawdziłam, na powróconą statystykę zapisały się 3 osoby, więc nie liczyłabym na to że zaistnieje od pażdziernika. |
Aż trzy? Ciasno będzie na zajęciach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bar-Pa
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 1:19, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Prawdopodobnie będzie więcej, bo częśc studentów ( w tym np cały IV rok ) nie może się jeszcze rejestrowac ( np. ja ).
Choc na tłum to bym faktycznie nie liczył. Ale to czy studenci korzystają z możliwości stawianych im przez instytut czy nie, to już inna kwestia, niezależna od programu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Filimer
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 2:43, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jaga napisał: | Właśnie sprawdziłam, na powróconą statystykę zapisały się 3 osoby, więc nie liczyłabym na to że zaistnieje od pażdziernika. |
No proszę, a ja myślałem, że statystyka jest wszędzie obowiązkowa - nie wgłębiałem się w program studiów w Warszawie i ta wiadomość nieco mnie zaskoczyła - W Krakowie i Rzeszowie statystyka (dokładnie chyba statystyka w archeologii) jest normalnym przedmiotem z egzaminem dla wszystkich specjalizacji. Podobnie obowiązkowa jest osteologia (w Warszawie tylko w bloku pobocznym archeozoologia) i antropologia fizyczna. Szkoda, że na forum nie ma chętnych do dyskusji o zmianie programu studiów z innych ośrodków - smutna sprawa, że tylko ja w Krakowie widzę taką potrzebę.
A wracając do statystyki - ciężki egzamin (za moich czasów cięższy był tylko brąz u prof. Gedla i absolutorium), ale dzięki niemu ma się świadomość, do jakich analiz można wykorzystać statystykę, o czym chyba za bardzo nie ma pojęcia językoznawca (bodajże romanista) prof. W. Mańczak (w tej chwili nie pamiętam w jakim artykule były zawarte szczegóły jego metody statystycznego obliczania zależności językowych, ale każdy matematyk zajmujący się tą dziedziną miałby niezły ubaw).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bar-Pa
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 13:44, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
W Warszawie na drugim roku też jest obowiązkowy przedmiot oparty w dużej mierze o statystykę, ale jest jednosemestrowy, i raczej zarysowy. Mam nadzieję że statystyka w ramach zajęc kierunkowych będzie bardziej rozbudowana.
Osteologia pod nazwą "nauki o człowieku" a zwłaszcza cwiczenia do tego także są obowiązkowe, za to nic mi nie wiadomo aby osteologia zwierzęca była do archeozoologii obowiązkowa ( co najwyżej zalecana ).
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Filimer
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 14:50, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
W Krakowie przedmiot "Elementy Statystyki" to 45 godzin konwersatorium w jednym semestrze kończące się egzaminem, osteologia to jednosemestralny przedmiot opisujący kości zwierząt - stosunkowo krótkie konwersatorium (15 godzin, za moich czasów było chyba więcej), Antropologia fizyczna (rozwój homonoidów, elementów szkieletu ludzkiego, umiejętność ich rozpoznawania, typologia rasowa etc.) to 30 godzin wykładów i drugie tyle ćwiczeń - całość kończy zaliczenie z ćwiczeń i egzamin. OD czasów, kiedy ja zaliczyłem absolutorium doszły obowiązkowo chyba dwa nowe przedmioty: informatyka w archeologii i metody datowania przyrodniczego - wszystko w jednym semestrze po 30 godzin. I tak nie zmienia to faktu, że program studiów do najbardziej dopracowanych i nowoczesnych nie należy - zwłaszcza, ze jest to program sztywny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
femur7
Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pon 19:58, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Filimer napisał: | Antropologia fizyczna (rozwój homonoidów, elementów szkieletu ludzkiego, umiejętność ich rozpoznawania, typologia rasowa etc.) to 30 godzin wykładów i drugie tyle ćwiczeń - całość kończy zaliczenie z ćwiczeń i egzamin. |
Nie wierzę: typologia rasowa? Chyba w ujęciu historycznym!
Chyba ewolucja człowieka a nie rozwój hominidów!
Rozwój w biologii oznacza proces.... zobacz
"Rozwój biologiczny człowieka"
Podstawy auksologii, gerontologii i promocji zdrowia
Napoleon Wolański PWN Warszawa wyd 7, 2006.
Oj coś słabo uczyli albo słabo sie słuchało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
femur7
Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pon 20:21, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
A wracając do statystyki - ciężki egzamin (za moich czasów cięższy był tylko brąz u prof. Gedla i absolutorium), ale dzięki niemu ma się świadomość, do jakich analiz można wykorzystać statystykę, o czym chyba za bardzo nie ma pojęcia językoznawca (bodajże romanista) prof. W. Mańczak (w tej chwili nie pamiętam w jakim artykule były zawarte szczegóły jego metody statystycznego obliczania zależności językowych, ale każdy matematyk zajmujący się tą dziedziną miałby niezły ubaw). |
Można się nie zgadzać z hipotezami stawianymi przez Prof. W. Mańczaka, ale co ma wspólnego aplikacja statystyki (dobra lub zła) do postępowania badawczego Pana Prof. W. Mańczaka i śmiech matematyków ze statystyki językoznawcy?
W jednym z ZOO widziałem napis: uwaga szympansy rzucają kałem
Warto też nie mylić statystyki i matematyki.
Ciekawi mnie też to jak się zdaje absolutorium w Krakowie?
W innych ośrodkach je sie uzyskuje!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Filimer
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 22:50, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No dobrze, skoro trzymamy się terminologii, to na zajęciach omawiana była antropogeneza w kontekście m.in. przystosowań ewolucyjnych, typologia rasowa, w kontekście wyróżnienia trzech odmian człowieka i wskazaniu ich przystosowania do warunków, w jakich funkcjonują, oraz w kontekście wyróżnienia wśród nich poszczególnych ras (śródziemnomorska, nordyczna etc.) - specjalnie zajrzałem do notatek, żeby sprawdzić, co dokładnie omawiane było na zajęciach. Co do statystyki - o ile mnie pamięć nie myli, to statystyka ma służyć obrazowaniu pewnych danych i porównywaniu ich ze sobą - a nie próbie rekonstrukcji przeszłości, jak to chciałby prof. W. Mańczak - nie znam szczegółów jego metody, ale nie bardzo wyobrażam sobie rekonstruowanie jakichkolwiek zachowań ludzkich - w tym zmian językowych na podstawie obliczeń statystycznych, bowiem ilość czynników mogących decydować o takim a nie innym rozwoju relacji językowych jest w zasadzie nieskończona - na jednych z zajęć wspominano nam, że gdy dano w ramach eksperymentu cały zestaw zapinek zebranych przez Almgrena do analizy statystycznej uwzględniającej różne dane, to wyszły z tego kompletne bzdury - tak więc nie rozumiem, jak można traktować takie zagadnienia jak rozprzestrzenianie się i rozwój języka jako materiał do obliczeń statystycznych. Nie wiem, czy ktokolwiek podjął polemikę z metodą W. Mańczaka - przez językoznawców jego metoda wydaje się być ignorowana - zresztą o jego koncepcjach dowiedziałem się kilka lat temu z internetu, z publikacji "Zachodnia Praojczyzna Słowian" oraz ze strony niejakiego Grzegorza Jagodzińskiego
Co do absolutorium - jeszcze w zeszłym roku był to egzamin z zakresu całej wiedzy z danej specjalności (archeologia powszechna lub śródziemnomorska)i, przy czym w praktyce ograniczał się do dwóch wybranych specjalizacji - głównej i pobocznej (np. epoka brązu i epoka żelaza) - to tak, jakby jeszcze raz zdawać egzamin z epoki brązu i żelaza. Pod tym względem Kraków jest rzeczywiście ewenementem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Uzytkownik
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 2:04, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Filimer napisał: | typologia rasowa, w kontekście wyróżnienia trzech odmian człowieka i wskazaniu ich przystosowania do warunków, w jakich funkcjonują, oraz w kontekście wyróżnienia wśród nich poszczególnych ras (śródziemnomorska, nordyczna etc.) |
Powiało grozą... Też nie wierzyłem, ale sprawdziłem i rzeczywiście,
w opisie wykładu z antropologii ogólnej jest jak byk: "Metody taksonomii rasowej form ludzkich".
[link widoczny dla zalogowanych]
Natomiast ciekawie wyglądają zajęcia z bioarcheologii, trochę poniżej.
Filimer napisał: | Co do statystyki |
Proponuję dyskusję o statystyce przenieść do działu "Archeologia gabinetowa"; może nazwa mało adekwatna, ale jest to cichy zakątek, do którego nikt dotąd nie zaglądał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
femur7
Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sopot
|
Wysłany: Wto 11:58, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Filimer napisał: | Co do statystyki - o ile mnie pamięć nie myli, to statystyka ma służyć obrazowaniu pewnych danych i porównywaniu ich ze sobą - a nie próbie rekonstrukcji przeszłości, jak to chciałby prof. W. Mańczak - nie znam szczegółów jego metody, ale nie bardzo wyobrażam sobie rekonstruowanie jakichkolwiek zachowań ludzkich - w tym zmian językowych na podstawie obliczeń statystycznych, bowiem ilość czynników mogących decydować o takim a nie innym rozwoju relacji językowych jest w zasadzie nieskończona - na jednych z zajęć wspominano nam, że gdy dano w ramach eksperymentu cały zestaw zapinek zebranych przez Almgrena do analizy statystycznej uwzględniającej różne dane, to wyszły z tego kompletne bzdury - tak więc nie rozumiem, jak można traktować takie zagadnienia jak rozprzestrzenianie się i rozwój języka jako materiał do obliczeń statystycznych. Nie wiem, czy ktokolwiek podjął polemikę z metodą W. Mańczaka - przez językoznawców jego metoda wydaje się być ignorowana - zresztą o jego koncepcjach dowiedziałem się kilka lat temu z internetu, z publikacji "Zachodnia Praojczyzna Słowian" oraz ze strony niejakiego Grzeggorza Jagodzińskiego
|
Przykro mi, ale statystyka służy do różnych celów. Jest organizowanych wiele konferencji na temat jej zastosowań np. w biologii, medycynie, historii, nie mówię już o socjologii i innych naukach ekonomiczno-społecznych.
Twoje zdanie: statystyka ma służyć obrazowaniu pewnych danych i porównywaniu ich ze sobą - a nie próbie rekonstrukcji przeszłości, jak to chciałby prof. W. Mańczak - jest zdaniem nieprawdziwym. Statystyka potrafi np. dokonać hierarchizacji czynników, np. metoda składowych głównych dowiadujemy się jakie cechy (czynniki - analiza czynnikowi) różnią zbiory danych, analiza korespondencji dowiadujemy się... itp.
Nie sprawdzaj wszystkiego do jednocechowej statystyki opisowej.
Co do Prof. W. Mańczaka - jak wszyscy wiemy ma konflikt z archeologami w sprawie etnogenezy Słowian, ale to nie znaczy, że każdy archeolog może sobie o jego pracach wypisywać co chce i to jeszcze w takiej formie.
Odkrywca teorii czerwonej królowej tez był uważany za...
Odkrywcy struktury DNA ... przeczytaj podwójną spiralę.
I na koniec: jeśli Twoja wiedza o statystyce jest taka jaka poznałem [na forum historycy.org.pl],to Twoje opinie na temat prac antropologicznych odnoszących sie do zróżnicowania grup ludzkich (w tym etnogenezy Słowian) są głosem nieistotnym w dyskusji , bo nie za bardzo wiesz co piszą antropolodzy i dlaczego dochodzą do głoszonych wniosków.
O to by było na tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
femur7
Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pon 20:59, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
femur7 napisał: | Filimer napisał: | Co do statystyki - o ile mnie pamięć nie myli, to statystyka ma służyć obrazowaniu pewnych danych i porównywaniu ich ze sobą - a nie próbie rekonstrukcji przeszłości, jak to chciałby prof. W. Mańczak - nie znam szczegółów jego metody, ale nie bardzo wyobrażam sobie rekonstruowanie jakichkolwiek zachowań ludzkich - w tym zmian językowych na podstawie obliczeń statystycznych, bowiem ilość czynników mogących decydować o takim a nie innym rozwoju relacji językowych jest w zasadzie nieskończona - na jednych z zajęć wspominano nam, że gdy dano w ramach eksperymentu cały zestaw zapinek zebranych przez Almgrena do analizy statystycznej uwzględniającej różne dane, to wyszły z tego kompletne bzdury - tak więc nie rozumiem, jak można traktować takie zagadnienia jak rozprzestrzenianie się i rozwój języka jako materiał do obliczeń statystycznych. Nie wiem, czy ktokolwiek podjął polemikę z metodą W. Mańczaka - przez językoznawców jego metoda wydaje się być ignorowana - zresztą o jego koncepcjach dowiedziałem się kilka lat temu z internetu, z publikacji "Zachodnia Praojczyzna Słowian" oraz ze strony niejakiego Grzeggorza Jagodzińskiego
|
I na koniec: jeśli Twoja wiedza o statystyce jest taka jaka poznałem to Twoje opinie [na forum historycy.org.pl], na temat prac antropologicznych odnoszących sie do zróżnicowania grup ludzkich (w tym etnogenezy Słowian) są głosem nieistotnym w dyskusji , bo nie za bardzo wiesz jak do przedstawianych wyników dochodzą antropolodzy. Nie znasz warsztatu badawczego stosowanego we współczesnej antropologii. Wynika to także i Twoich opinii w sprawie programu nauczania.
Ito by było na tyle. |
Panie Filimer!
Co Pan sądzi o statystyce?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|