|
Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stysz
Administrator
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 20:46, 16 Maj 2011 Temat postu: Na prawo: miotła, na lewo: śmietnik -PMA oczami dziennikarza |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Trudno przejść obok tego całkowicie obojętnie.
Strona internetowa straszy nieudolnością i brakiem jakichkolwiek uaktualnień.
Mimo całej mojej sympatii do tej instytucji i wielu znajomych osób tam pracujących, coś tam jednak faktycznie nie gra. Wader jakiś tam rządzi i siły mroku.
Czas się zatrzymał gdzieś na przełomie wieku, dużo czasu tam już zmarnowano i dalej się marnuje, jakby to było jakieś muzeum rangi powiatowej. Muzeum zamyka się w sobie, koncentrując na nie do końca zrozumiałych dla obserwatora z zewnątrz wewnętrznych układach i konfliktach uniemożliwiających realizację ambitniejszych programów muzealniczych oraz niestety także programów badawczych.
I bynajmniej nie wynika to, jak to jest zazwyczaj w muzeach, z braku osób kompetentnych i ambitnych - tam po prostu jest jakaś blokada na cokolwiek, bez zgody "imperatora" nie można niczego zrobić, jest tam chyba zbyt wiele ośrodków władzy, w rezultacie nikomu nie zależny i każdy ogląda się na drugiego, albo każdy robi swoje lub robić próbuje, nie oglądając się na innych. A najlepiej jakby nikt do niczego się nie wtrącał. Szkoda, a tak chyba niewiele by brakowało aby można tam było coś tam robić i się nie zanudzić.
Wszystkie warszawskie muzea zmieniają swoje oblicze - poza PMA. Tłumaczenie się funduszami w wypadku Warszawy nie do końca jest słuszne i prawdziwe, ale co ja tam będę pisał. Pani Natalia napisała, choć pewnie nie zna tak dobrze tego muzeum jak ja, w tym także z rozmów z jego pracownikami.
Mimo naprawdę sporego potencjału PMA zaczyna znikać z kulturalnej mapy Warszawy, może wszyscy tam już żyją planowaną przebudową? Albo są zmęczeni nieustannym forsowaniem pomysłów.
To prawda, że powierzchni wystawowych za wile nie ma, przejście ekspozycji stałej to chwila, ludzi to nie przyciąga, jedynie ciekawa wystawa czasowa może zachęcić do zwiedzania, Warto zatem realizować projekty na zewnątrz, także w obszarze publikacji multimedialnych. Internet tu to podstawa. Nie zapinajmy tez, że archeologia to nie tylko zabytki ruchome, to przede wszystkim zabytkowe miejsca oraz także same badania. Multimedia powinny stanowić drugą nogę tego muzeum.
Trzeba namawiać Panią Natalię do częstszych odwiedzin.
Ostatnio zmieniony przez Stysz dnia Wto 12:08, 17 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
seban
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:05, 17 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Powiem tak. Z PMA parę rzeczy udało mi się wypracować, więc nie jest tak źle chyba z nimi! Choć nie znam wewnętrznej sytuacji tej placówki!!! Ja myślę, że tak naprawdę wina leży gdzie indziej - Archeologia jest w Polsce nauką na którą się zbytnio nie zwraca uwagi!!!. Muzealnictwo leży w Polsce. Samego PMA tutaj raczej bym nie winił. Problem jest bardziej ogólnopolski!! Tak mi się właśnie wydaje!!! W zasadzie pytanie to powinieneś zadać raczej Panu dr. Wojciechowi Brzezińskiemu, może on będzie wiedział w czym tkwi problem:-)
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nikodem
Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 9:07, 18 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Zgodzę się z Sebanem, muzealnictwo w Polsce leży. Oprócz Muzeum Powstania Warszawskiego, nie mamy żadnego nowoczesnego muzeum, a moim skromnym zdaniem drugie najlepsze to Muzeum Archeologiczne w Łodzi z bardzo spójną wystawą i dekoracjami z styropianu, pamiętającymi lata '90 XX wieku.
Wydaje mi się że archeologia dla przeciętnego zjadacza chleba jest dosyć nudna i niestety trzeba się postarać bardziej niż to żeby kogoś zainteresować.
Żeby nie było, nie wyciągam tego znikąd tylko porównuje sobie do zachodnich muzeów, np. do muzeum górnej Austrii w którym mam okazję bywać co jakiś czas w Linz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Smilodon populator
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 22:09, 31 Lip 2012 Temat postu: Re: Na prawo: miotła, na lewo: śmietnik -PMA oczami dziennik |
|
|
Stysz napisał: | Szkoda, a tak chyba niewiele by brakowało aby można tam było coś tam robić i się nie zanudzić. |
Ależ można tam coś zrobić i się nie zanudzić! Można zjeść obiad we włoskiej restauracji i skorzystać z pokoju gościnnego (na lewo od głównej bramy), w którym jest telewizor.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|