|
Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jk
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:23, 12 Lis 2006 Temat postu: Internet jako narzedzie archeologii |
|
|
Kiedys popelnilam takie cos jako prace magisterska. Czesci tej pracy byly publikowane w Sprawozdaniach i w pracy zbiorowej poswieconej pani prof. Marii Miskiewicz.
Teraz patrze na ten tekst z pewnym rozbawieniem - wiele rzeczy jest juz absolutnie nieaktualnych, ogromna ilość linków dano nie działa. Ale moze komu się jakieś zagadnienia z tego tematu przydadzą.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stysz
Administrator
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 12:28, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Witam,
Potrzebowałem to sobie troszkę przejrzeć .
Niestety ale, nie do końca chodzi tu tylko i wyłącznie o niedziałające linki.
I Niestety po tych kilku latach to opracowanie wcale nie straciło na aktualności. Zwłaszcza, jeśli chodzi o ocenę zasobów e-archeologii w naszym kraju. Mogłaby być napisana i dziś.
Moja strona do sieci wskoczyła w styczniu 2003 (od maja jest licznik), od tego czasu jakby obserwuję Internet pod kontem e-archeologii.
Zapewne i Ty to robisz, (fajnie, że się zapisałaś – już, zaczynałem się zastanawiać czy znajdą się chętni do dyskusji na forum).
Niedziałające linki to chyba powinien być kolejny rozdział twojej pracy .
Nie działają z różnych powodów.
1. Bo nie opłacono domeny,
2. Bo były na darmowym serwerze.
3. Bo skończyła się kasa (Co się stało np. z projektem archWeb?)
4. Niektóre fora popadały przez spamerskie roboty.
5. Bo komuś skończył się zapał. (to najgroźniejsze)
Ostatni punkt dotyczy, nie tylko linków. Zaistniało także coś takiego jak „Martwe Portale”
Tzn., niedziałające lub przez długi czas nieaktalizowane strony.
Zresztą upadek Piramidonu stanowił iskrę zapalną dla tego forum.
Archeologia Żywa – także była przez kilka lat całkowicie Martwa, teraz ledwie podryguje, ale ponoć są szansę, że będzie reanimowana.
Odejście z Instytutu osoby opowiedzianej za stronę UW, także położyło ją na pewien czas.
Czytelnik Internetu szuka w nim informacji, jeśli dana witryna nie zadowala go pod tym względem, to na nią więcej, nie wejdzie. Jeśli witryna jest „martwa” – nie ma na niej nic nowego, to po co do niej zaglądać ? Osoby powracające w moich statystykach (na [link widoczny dla zalogowanych]) to ok. 5-10% odwiedzin tygodniowo, osoby te oczekują nowości na stronie. I dlatego – dla tych stałych bywalców, strona jest pomału rozbudowywana.
Na klasycznym portalu takim, jakim był Piramidon osoby powracające to zapewne była połowa odwiedzin. Oczywiście aktualizacja strony to sporo pracy. Jak ktoś to robi społecznie to dla mnie jest to równoznaczne, że taka witryna czy portal wcześniej czy później padnie - gdy zabranie osoby która to ciągnie. Tak często bywa z portalami studenckimi, ale także instytucjonalnymi, gdy ktoś prowadzi stronę z własnej inicjatywy lub jako dodatkowy obowiązek – na zasadzie znasz się na tym to, to rób – ale bez wynagrodzenia.
Strona prywatna, taka jak moja ma lepsze gwarancję istnienia – osobiste, jednak częstotliwość aktualizacji jest ograniczona do czasu prywatnego, także jakość tych aktualizacji – to też wada.
Tu przyznam Tobie rację, obecność archeologii w Internecie wynika z podejścia archeologii – archeologów do Internetu ogólnie – boją się go. Witryny Instytucjonalne powstają raczej z obowiązku ich stworzenia a nie z potrzeby posiadania.
Zaś. twierdzenie, że archeologicznych prac naukowych nie publikuje się w Internecie ze strachu przed poszukiwaczami to wymówka, do tego mało inteligentna.
Oczywiście można rzec, że wadą Internetu jest ulotność jego treści, coś jest a jutro tego nie ma. Ale to wyłącznie kwestia publikacji – jej założeń funkcjonowania w sieci.
Proszę oto mały przykładzik z Hiszpanii. [link widoczny dla zalogowanych]
Serdecznie pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Max
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 1:19, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm... Internet jest teraz podstawowym narzedziem reklamy i prezentowania swojej oferty. Mozna to zrobic po stosunkowo niskich kosztach, a reklama bedzie ciekawa, czytelna, zamiescimy na neij co chcemy i powchwalimy sie wszystkim co nam przyjdzie na mysl.
Koszta serwerow wciaz tanieja, mozna miec serwer wirtualny za kilka zlotych na miesiac, do tego domena za nascie zlotych. Internet zawital pod strzechy - blisko 40% polakow ma dostep do sieci. To najlepszy okres do zakladania wlasnych stron jak i ostatnie chwile zeby zrobic to nim ubiegna nas inni..
Szkoda ze archeologia mimo ze powinna wykorzystywac najnowsze zdobycze techniki nie korzysta z takiej mozliwosci. Szkoda ze nie publikuje sie materialow archeologicznych w sieci. Przeciez Internet daje nam ta swobode jakiej nie daja drukarnie. Zero ograniczen co do ilosci, jakosci czy wielkosci zdjec. Szczegolowe barwne ryciny. Przejrzyste tabele z opcjami wyszukiwania.. Jeszcze wody w Wisle uplynie zanim ktos sie podejmie zrobienia np. porzadnej bazy danych o zabytkach czy stanowiskach. To ma tez spory wplyw na medialnosc archeologii.. Czy tez internetowosc . Swoja droga jest to troche paradoksalne ze nie mozna mimo tej popularnosci i mody na archeologie w prasie (nawet kobiecej ) czy popularyzacje poprzez Discovery Channel.
Fakt jest taki ze internetem interesuja sie glownie mlodzi ludzie.. Starsi nie traktuja sieci jako wiarygodne zrodlo. Moze dlatego wszystkie serwisy dzialaja polprofesjonalnie. Sa tworzone i prowadzone w wiekszosci przez studentow. Moze oni jeszcze maja troche zaparcia i ambicje.. A moze nie maja jeszcze nic wazniejszego na glowie?
Hmm.. Trzeba przyznac ze brakuje mi w Polskim internecie porzadnego serwisu zajmujacego sie archeologia na powaznie, nie tylko w sensie popularnonaukowym, a takze omawiajacego problemy badawcze. Ciekawa proba jest to forum. Musze przyznac ze zagladalem tu czasem wczesniej i ciekawia mnie problemy, ktore niebawem (przynajmniej po czesci, poniewaz jeszcze jestem studentem) beda mnie rowniez dotyczyly.
Hmm.. Moze podstawa jednak lezy w tej popularnonaukowej stronie internetu? Po co robic profesjonalna baze skoro zainteresowanie portalami jest niewielkie? a moze nie ma co narzekac a samemu zakasac rekawy? Chcialbym zeby w Polskiej sieci pojawily sie serwisy chociazby jak [link widoczny dla zalogowanych] . Hmm.. Moze trzeba samemu sie za to zabrac.. Po upadku chociazby Piramidionu pojawila sie spora luka.. (Niejeden sie wepchnie.. ) Moze czas zbierac tych "powracajacych" i zaczac cos budowac? w koncu przy dobrodziejstwach php i roznych CMS'ow praca rozklada sie na wiele osob i nie jest tak czasochlonna.
ech.. cos mnie tu jakies dziwne mysli nachodza.. gadam gadam i jakos trace w tym sens zapomnialbym o najwazniejszym.. jakbyscie mieli ochote porozmawiac o archeologii nie tylko od strony technicznej czy logistycznej.. wpadnijcie czasem do nas [link widoczny dla zalogowanych] . Czasem przydalyby nam sie rady starszych kolegow
Pozdrawiam!
Max
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|