|
Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stysz
Administrator
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 23:56, 04 Sty 2008 Temat postu: zniszczenie zabytkowego spichlerza w Kazimierzu Dolnym |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: |
Minister zażąda ponownej kontroli
Sebastian Luciński2007-12-20, ostatnia aktualizacja 2007-12-20 15:15
Chodzi o zbadanie czy nie doszło do konfliktu interesów przy budowie hotelu Król Kazimierz w Kazimierzu Dolnem. Prace nadzorowała Halina Landecka, wojewódzka konserwator zabytków. Tymczasem firma kierowana przez jej męża była jednym z podwykonawców przy budowie hotelu
Tomasz Merta, wiceminister kultury i jednocześnie generalny konserwator zabytków zapewnił "Gazetę", że osobiście poprosi wojewodę lubelskiego Genowefę Tokarską o przeprowadzenie nowej kontroli w urzędzie kierowanym przez Halinę Landecką. - Jestem zainteresowany wyjaśnieniem tej sprawy do końca - oświadczył Tomasz Merta.
Czterogwiazdkowy hotel Król Kazimierz został otwarty kilka miesięcy temu. Wybudowano go w miejscu zabytkowego XVII-wiecznego spichlerza zbożowego. Ale według części mieszkańców Kazimierza budynek kompletnie nie pasuje do architektury miasta. Hotel krytykuje m.in. Jerzy Żurawski, do 1993 roku miejski konserwator zabytków w Kazimierzu Dolnym. Jego zdaniem wojewódzki konserwator zabytków nie powinien był pozwolić na zniszczenie zabytkowego spichlerza.
W międzyczasie okazało się, że jednym z podwykonawców przy budowie hotelu była firma telekomunikacyjna Ceteko, której prezesem jest mąż Haliny Landeckiej. Ona sama w rozmowie z "Gazetą" zaprzeczyła, by kontrakt jej męża miał wpływ na wydawane przez nią decyzje. Dowiedzieliśmy się również, że Ceteko krótko po objęciu przez Landecką urzędu konserwatora zabytków w 1991 roku zamontowało centralę telefoniczną w budynku kierowanego przez nią urzędu, przy ul. Archidiakońskiej.
We wrześniu 2002 roku ówczesny wojewoda lubelski Andrzej Kurowski zarządził kontrolę, która miała się zająć związkami Ceteko z urzędem konserwatora. - Wynika z niej, że usługi tej firmy były zamawiane w sytuacjach awaryjnych. Wtedy to była jedyna firma tego typu w regionie. Kontrola nie wykazała, by doszło do jakichś nieprawidłowości - tłumaczy wiceminister Merta. Halina Landecka wysłała do niego pismo wyjaśniające opisywaną przez nas sprawę. - Z tych wyjaśnień wynika, że nie ma związku między jej działalnością, a działalnością jej męża - mówi Merta.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, po naszych tekstach kolejny wojewoda lubelski Wojciech Żukowski (PiS) zamierzał przeprowadzić nową kontrolę. Jednak do niej nie doszło. Żukowski po zdobyciu mandatu posła odszedł ze stanowiska wojewody. Urząd po nim objęła rekomendowana przez PSL Genowefa Tokarska. Po naszym telefonie wiceminister Tomasz Merta postanowił, że będzie wnioskował do wojewody o przeprowadzenie ponownej kontroli urzędu kierowanego przez Halinę Landecką.
Źródło: Gazeta Wyborcza Lublin |
Ostatnio zmieniony przez Stysz dnia Pią 23:56, 04 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 22:09, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Podobna historia zdarzyła się w Puławach klika lat temu. Jako licealistka mogłam podziwiać zabytkowe, XIX wieczne wille uzdrowiskowe. Może niewiele osób wie, ale na początku XIX wieku to Puławy, a nie Nałęczów pretendował do roli uzdrowiska. Willa "Samotnia" została odremotowana przez ZA Puławy, natomiast willa "Cienista" - o zgrozo - nawet nie rozebrana, poprostu rozwalona przez buldożery. Na tym miejscu zbudowano nowy budynek, zancznie większy od poprzedniego, pozostała tylko nazwa i nieznaczne podobieństwo. Na ścianie budynku nie widniał już niestety biało - niebieski znaczek. Podobnie zabytkowe nagrobki z pocz. XIX wieku na cmentarzu włostowickim w Puławach. Po kolejnej wizycie mogłam je podziwiać pod murem cmentarnym, na ich miejscu stały nowe groby. Ciekawe kto jest za to wszytko odpowiedzialny. Jedno jest pewne - żle się dzieje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Uzytkownik
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:33, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Zgrozowanie na forum nic nie da. Takie sprawy trzeba zgłaszać na piśmie do miejscowego konserwatora zabytków, koniecznie za potwierdzeniem odbioru. A później trzeba pilnować, żeby konserwator nadał im bieg.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
simplypainting
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poland
|
Wysłany: Wto 9:48, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
tak co do Puław to raczej płacz nad rozlanym mlekiem, obie wille były przez szereg lat w opłakanym stanie mieszkały w nim rodziny Romskie które razem z brakiem jakiegokolwiek nadzoru, doprowadziły budynki do ruiny, więc nawet nie wiem czy nie lepiej że Cienistą zburzyli i postawili od nowa (ona i tak była do przesunięcia bo za blisko ulicy stała). Do dzisiaj jak można zobaczyć, Pałac odnowiony, przywrócony oryginalny kolor, a z boku stoi taki domek aleksandryjski, obraz tragiczny, ruina (fakt że dach się spalił) i nikt w tym temacie nic nie robi. Te tereny chyba nadal są pod IUNG i najprawdopodobniej brak funduszy a szkoda.... Wchodząc do Pałacu można podziwiać..... gołe ściany i niekiedy tylko jakieś wystawy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|