Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak IA UMK walczy z firmą prywatną
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 31, 32, 33  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna -> Firmy archeologiczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maria




Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:01, 05 Mar 2009    Temat postu:

Widać u prof. WC najpierw ekspertyza a potem z automatu należy się zlecenie, bo jeśli nie to będzie złość. Kodeks etyki jest dla malutkich.

IA UMK przywykło do sporych pieniędzy zarabianych poza uniwersyteckim etatem i najlepiej bez kosztorysów. Przypomnieć można historię sprzed kilku lat:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
„…renowacja zespołu klasztornego w Mogilnie oraz dwóch romańskich świątyń w Strzelnie pochłonęła łącznie 8,6 miliona złotych. W 2001 roku remonty w Mogilnie i Strzelnie "zjadły" aż 75 procent wojewódzkiego konserwatora zabytków. Z raportu wynika też, że w strzeleńskim kościele św. Trójcy odpada już farba, a ściany są zawilgocone.”

„…wypłacono za badania archeologiczno-architektoniczne kościoła św. Trójcy w Strzelnie na podstawie tzw. "kalkulacji wynikowej", pod którą podpisał się jedynie wykonawca. Nie było kosztorysu (ani wstępnego, ani końcowego) robót. "


Strzeżcie się Radni z Grudziądza, bo apetyty rosną. Cóż to w końcu za różnica 2 czy 3 mln i najlepiej bez programu i kosztorysu?

Cytat:
„…prace były prowadzone pod nadzorem największych autorytetów sztuki romańskiej: Zygmunta Świechowskiego i Jadwigi Chudziakowej. Całość była wielokrotnie kontrolowana.”


Cytat:
„…fragmenty opinii prof. dr. hab. arch. Jana Tajchmana: " Koncepcja konserwatorska jest niekonsekwentna i błędna pod względem historycznym i artystycznym (...) Odkryte mury zostały zniekształcone, co doprowadziło do częściowej utraty ich wartości dokumentalnej (... ) Zniszczono zwartość i integralność wrażenia artystycznego".


I to by było na tyle o trosce pani J.Chudziak o zabytek, o autorytetach też można by podyskutować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 11:50, 08 Mar 2009    Temat postu:

W wyniku interwencji Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Prywatnych Firm Archeologicznych
[link widoczny dla zalogowanych] z projektu nowelizacji ustawy o współfinansowaniu badań archeologicznych przez Państwo podmioty Samorządowe zostały wykluczone, uznano że takie finansowanie samorządowe samo w sobie już stanowi element współfinansowania państwowego. Gdyby tak nie zostało uczynione podobnie jak w 2001 r 75% budżetu WKZ mogłoby zostać przejedzone na finansowanie w zasadzie mało uzasadnionych badań archeologicznych. Być może o to właśnie chodziło przy badaniach w Grudziądzu. Jak poinformował Prof. Kobyliński podczas konferencją dotyczącej współfinansowania autostrad rola SNAP oraz Stowarzyszenia Firm w tworzeniu tego prawa jest niewiele, organizacje te pełnią jedynie funkcję społecznych konsultantów i w zasadzie ich wpływ został ograniczony do zapobiegania zapisom zagrażającym archeologii, a było takich zagrażających zapisów niemało. Także Miasto musi szykować 3 mln na badania + pewnie drugie tyle na konserwację odsłoniętych reliktów architektury, podobnie jak miało to miejsce w Warszawie http://www.archeologiczne.fora.pl/metodyka-i-metodologia-badan,2/piwnice-palacu-saskiego-czekaja,149.html oraz na rynku w Krakowie http://www.archeologiczne.fora.pl/kontrowersje,39/kontrowersje-wokol-prac-na-krakowskim-rynku,176.html ale tak to już jest gdy architekturę odsłania się na jesieni i pozostawia odsłonięta na zimę. Jeśli te relikty mają być zachowane – to będzie nie inaczej. Zanim Grudziądz przystąpi do jakichkolwiek inwestycji musi się liczyć z wywaleniem w Górę Zamkową niezłej kasy i nie chodzi wyłącznie o badania archeologiczne. Takie zawilgocone mury należy konserwować natychmiast po odsłonięciu, osuszać i odgrzybiać. Inaczej mróz, grzyby, porosty i inne bakterie doprowadzą do ich zniszczenia, w Krakowie Majchrowski do dziś tłumaczy się z tej inwestycji w Warszawie relikty pałacu zostały zasypana a planowana odbudowa Pałacu wstrzymana na czas nieokreślony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wkztorun




Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:19, 09 Mar 2009    Temat postu:

Stysz napisał:
rola SNAP oraz Stowarzyszenia Firm w tworzeniu tego prawa jest niewiele, organizacje te pełnią jedynie funkcję społecznych konsultantów i w zasadzie ich wpływ został ograniczony do zapobiegania zapisom zagrażającym archeologii, a było takich zagrażających zapisów niemało.


To i tak już coś, życzę powodzenia w tym niełatwym zadaniu, słyszałem, że aktualnie rządzący mają zamiar wprowadzić szacowanie wartości zabytków, oby tak się nie stało. Tymczasem trzeba załatać dziury prawne, wzmocnić i zdecentralizować wkz i uwalniać rynek, tylko zdrowa konkurencja zmusza do rozwoju i instytucje państwowe muszą to w końcu zrozumieć. W tym widzę szanse na reformę od programów nauczania po zmiany w metodyce, standardów dokumentacyjnych i w ogólnym podejściu do działalności archeologicznej (nie tylko naukowej).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wkztorun




Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:09, 13 Mar 2009    Temat postu:

Tydzień temu - 7 marca br. - decyzją WKZ w Toruniu, na podstawie przeprowadzonej tego samego dnia kontroli, prace archeologiczne na stanowisku przy ulicy Gałczyńskiego zostały wstrzymane. Procedura odwoławcza będzie trwać około 2 miesiące, do tego czasu cała inwestycja nie będzie mogła być kontynuowana. Szczegóły wkrótce.

Ostatnio zmieniony przez wkztorun dnia Pią 16:29, 13 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 23:26, 13 Mar 2009    Temat postu:

Zadziwiające, że jak słyszałem, pretekstem stała się obecność Pani Lidii Grzeszkiewicz-Kotlewskiej na Konferencji w Warszawie - aż nie chce mi się wierzyć.

Jeśli okaże się, że to rodzaj wojny administracyjnej nie popartej zarzutami merytorycznymi a jedynie w celu przerwania badań oraz przedłużenia realizacji inwestycji – to nie stawia to miasta Torunia w zręcznej sytuacji. Oto przychodzi do Torunia inwestor, który zamierza inwestować w miasto, tworzyć miejsca pracy a tu się z tym inwestorem walczy i naraża na koszty.

WKZ w Toruniu powinien mieć mocne argumenty do wstrzymania bada, jeśli ich nie ma, to może znaleźć się pod pręgierzem. Zadaniem UWKZ jest ochrona zabytków a nie wpływanie na wykonawcę inwestycji poprzez decyzje administracyjne. A co będzie, gdy w dobie kryzysu – a Irlandię ten kryzys dotknął szczególnie – inwestor postanowi wycofać się z tej „archeologicznej” inwestycji? W Toruniu przez kilka lat straszyć będzie wielka dziura?

Można też postawić pytanie na ile UWKZ w Toruniu działa z urzędu a na ile pod wpływem UMK – połowa składu Wojewódzkiej Rady Ochrony Zabytków przy UWKZ to pracownicy UMK.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 23:58, 15 Mar 2009    Temat postu:

6 marca ukazał się ciekawy artykuł dotyczący rejonu badań.
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wkztorun




Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:26, 17 Mar 2009    Temat postu:

Tylko się cieszyć z takich artykułów. Zwróćcie uwagę na komentarze czytelników - ludzie są ciekawi takich lokalnych historii.

Oczywiście według prof. Chudziaka firma prywatna nie ma obowiązku upubliczniania efektów swoich prac. Tylko po co obowiązek skoro można to zrobić dobrowolnie.

Polecam takie działania jako wzór dla pracowników ia umk - w końcu wszyscy łożymy na ich państwowe pensje więc coś się społeczeństwu należy. Bo na razie wygląda na to, że są zaprzątnięci przede wszystkim uprawianiem swojego hobby za dużą kasę.


Ostatnio zmieniony przez wkztorun dnia Wto 15:27, 17 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gasa




Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:41, 17 Mar 2009    Temat postu:

Pytanko- czy wiadomo konkretnie dlaczego wstrzymano prace przy ul.Gałczyńskiego??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 12:23, 19 Mar 2009    Temat postu:

Należałoby pewnie zapytać wykonawcę badań albo WKZ.

Jeśli zaś chodzi o straszącą dziurę w środku miasta, to w Warszawie grozi, że straszyć będzie przed Pałacem Kultury kikut niedokończonego drapacza chmur.

[link widoczny dla zalogowanych]

A na pewno łatwiej podjąć decyzję o przerwaniu inwestycji na etapie prac ziemnych. Toruń sam się o to prosi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gasa




Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:36, 19 Mar 2009    Temat postu:

Stysz napisał:


A na pewno łatwiej podjąć decyzję o przerwaniu inwestycji na etapie prac ziemnych. Toruń sam się o to prosi.


Nie Toruń tylko jacyś idioci , którzy nie mogą się dogadać w sprawie badań archeo.
A może czekają na zmianę ustawy...swoją drogą ciekawe jakie tu są proporcje: koszt inwestycji / koszt badań.


Ostatnio zmieniony przez gasa dnia Czw 21:37, 19 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 23:30, 19 Mar 2009    Temat postu:

No tak, jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze, zapewne ktoś komuś coś powinien odpalić, tylko kto komu i za co? Oczywiście to ironia.

Dogadać się można, w tym wypadku inwestor dogaduje się z wykonawcą, gdy się już dogada podpisuje umowę dotyczącą realizacji badań. Problem, że dogadał się z innym.

Dla wykonawcy badań jest obojętne, czy inwestor może liczyć na współfinansowanie badań archeologicznych w ramach nowelizowanej ustawy czy nie. Nowelizacja jest skonstruowana w ten sposób, że inwestor dostanie połowę kosztów poniesionych powyżej 2% wartości inwestycji. Koszt inwestycji to 450 mln zł. [link widoczny dla zalogowanych]

2 % z 450 to 9 mln. Aby inwestor dostał współfinansowanie po nowelizacji ustawy wartość badań archeologicznych musiałaby przekroczyć 9 mln zł.
Jeśli chodziłoby o to, to by też znaczyło, że celem WKZ jest finansowy udział w badaniach, obecne badania realizowane są/były w oparciu o obecnie obowiązujące przepisy, wg których inwestor finansuje 100% wartości badań. Tak czy inaczej kasa trafia do inwestora a nie wykonawcy badań. Top by też znaczyło, że WKZ uczestniczy w jakiejś zmowie z inwestorem - raczej nieprawdopodobne.

Musimy być także świadomi tego, że inwestor dostaje 50% tego, co powyżej 2% inwestycji ale nadal 50% idzie z jego kasy, czyli zwiększanie wartości badań to takze zwiększanie jego kosztów. No niestety ustawa została tak skonstruowana, że zakres prac archeologicznych pozostaje taki sam, archeologia na tym nie zyskuje, chodzi o to aby inwestor nie był zainteresowany zwiększaniem zakresu badań (ich kosztu) ta dyskusja toczy się w innym wątku.

Nowelizacja Ustawy może stanowić element „wyłudzania” środków na badania, ale jedynie w przypadku gdy zachodzi sytuacja gdzie mamy dużą wartość badań archeologicznych np. 2-3 mln zł i jednocześnie niską wartość inwestycji np. 200 tys. zł wówczas 2% z 200 tys. to 4 tys. czyli przy 3 mln zł wartości badań współfinansowanie z WKZ (Państwa) wyniesie (3 mln – 4 tys.)/2 = 1.498.000 zł. W takiej sytuacji przepisy nowelizacji można określić jako sprzyjające korupcji.

To jakby tyle wyjaśnień dotyczących nowelizacji ustawy wynikającej z wyroku Trybunału.


Ostatnio zmieniony przez Stysz dnia Pią 0:55, 20 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gasa




Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:56, 20 Mar 2009    Temat postu:

Stysz napisał:

Nowelizacja Ustawy może stanowić element „wyłudzania” środków na badania, ale jedynie w przypadku gdy zachodzi sytuacja gdzie mamy dużą wartość badań archeologicznych np. 2-3 mln zł i jednocześnie niską wartość inwestycji np. 200 tys. zł wówczas 2% z 200 tys. to 4 tys. czyli przy 3 mln zł wartości badań współfinansowanie z WKZ (Państwa) wyniesie (3 mln – 4 tys.)/2 = 1.498.000 zł. W takiej sytuacji przepisy nowelizacji można określić jako sprzyjające korupcji.
.


Kto kogo i w jaki sposób miałby w takiej hipotetycznej sytuacji korumpować?


Co do badań na Gałczyńskiego - nadal nie ma jasności dlaczego zostały wstrzymane.Szkoda bo zaczynało to wyglądać normalnie.Mam na myśli relacje zleceniodawca-zleceniobiorca(+ opiniodawca).
Nie jestem zaangażowany w sprawę.Po prostu mieszkam nieopodal i ciekawi mnie rozwój wypadków.
Pozdrawiam.


Ostatnio zmieniony przez gasa dnia Pią 16:02, 20 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 18:40, 20 Mar 2009    Temat postu:

A kto ma z tego zysk?

Pomiędzy posiedzeniami Komisji Kultury w projekcie nowelizowanej ustawy pojawił się zapis o możliwości uzyskania współfinansowania badań także przez podmioty samorządowe. Wszystko ok. tylko nikt nie przewidział sytuacji, w której to wartość prowadzonych badań jest wielokrotnie większa od wartości docelowej inwestycji dla realizacji której te badania są prowadzone, a może być tak w przypadku badań o charakterze badań naukowych, gdzie wartość badań można dowolnie „rozdmuchać” o wszelkie możliwe ekspertyzy i badania specjalistyczne. Sytuacja taka sprzyja korumpowaniu przez podmiot prowadzący badań inwestora samorządowego. Naraża jednocześnie budżet WKZ, który w rezultacie czy chce czy nie musi zgodnie z nowelizacją współfinansować 50% wartości badań powyżej tych 2% wartości inwestycji. Jednocześnie to WKZ wydaje pozwolenie na takie badania (każde badania).

Jednostki samorządowej zostały wykreślone z tej nowelizacji po proteście konsultantów społecznych. Przedstawiony mechanizm nie dotyczy normalnych inwestorów, bowiem wartość badań archeologicznych bardzo rzadko przekracza 2% wartości inwestycji (budowa stodoły), normalni inwestorzy też nie są zainteresowani zwiększaniem kosztów badań chyba, że ich celem jest właśnie wyprowadzenie środków z podmiotu, który te badania zleca. Inwestycja może być też pozorowana, poprzedzać inwestycję docelową, wykonawca może także celowo zawyżyć wartość badań, może też na rzecz inwestora zrealizować jakieś całkowicie inne inwestycje, aby zrekompensować jego „wkład własny”.

Inwestor prywatny np. stowarzyszenie nadal może przeprowadzić badania pod inwestycje wartą np. 30 tys. która wymagać będzie przeprowadzenia badań archeologicznych na kwotę np. 300.000 tys. - obowiązek współfinansowania badań przez Państwo nastąpi gdy wartość badań archeologicznych przekroczy 9.000 zł powyżej tej kwoty 50% finansować będzie zapewne WKZ czyli dołoży do tego interesu 145.500 zł. Zatem może nastąpić zmowa pomiędzy inwestorem a podmiotem prowadzącym badania archeologiczne w celu pozyskania współfinansowania badań. Tym sposobem następuje przetransferowanie funduszy z podmiotu A do podmiotu B przy udzieleniu dodatkowo wysokiej dotacji państwowej (podmiot C) w wysokości nieomal 50% tych środków. Jest to działanie na szkodę podmiotu A i C, jest to klasyczne „wyprowadzenie środków”. W tej sytuacji pod pretekstem realizacji badań archeologicznych.

Na pewno lada dzień znana będzie ostateczna wersja nowelizacja ustawy o ochronie zabytków. Być może stworzono regulacje zapobiegające takiemu mechanizmowi wyprowadzania środków publicznych – zobaczymy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gasa




Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:53, 20 Mar 2009    Temat postu:

Stysz napisał:
Zatem może nastąpić zmowa pomiędzy inwestorem a podmiotem prowadzącym badania archeologiczne w celu pozyskania współfinansowania badań. Tym sposobem następuje przetransferowanie funduszy z podmiotu A do podmiotu B przy udzieleniu dodatkowo wysokiej dotacji państwowej (podmiot C) w wysokości nieomal 50% tych środków. Jest to działanie na szkodę podmiotu A i C, jest to klasyczne „wyprowadzenie środków”. W tej sytuacji pod pretekstem realizacji badań archeologicznych.
.


Jak by nie patrzeć inwestorowi nigdy nie będzie opłacało się zawyżać kosztów badań.Chyba, że "zmowa" miałaby na celu zapewnienie późniejszego powrotu środków z B do A...

W przypadku "inwestycji pozorowanej poprzedzającej docelową" na korupcję też nie ma miejsca.Taka sytuacja po prostu obnaża niedoskonałość tej regulacji...Chyba że mowa o sytuacji w której np miasto pozwala na wybudowanie w jego centrum przysłowiowej stodoły aby potem pozwolić na jej zburzenie i wybudowanie na jej miejscu biurowca. Taka decyzja ( pozwolenie na stodołę) rzeczywiście byłaby podejrzana.

O zakresie badań też chyba decyduje WKZ (chyba że się mylę).
Oczywiście można założyć że inwestor będzie starał się przekonać WKZ żeby ograniczył zakres badań...a wykonawca badań żeby zakres powiększył.....No ale konflikt interesów inwestor-wykonawca badań jest nie do uniknięcia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 0:49, 21 Mar 2009    Temat postu:

Cytat:
Jak by nie patrzeć inwestorowi nigdy nie będzie opłacało się zawyżać kosztów badań.Chyba, że "zmowa" miałaby na celu zapewnienie późniejszego powrotu środków z B do A...


Połowy środków, bowiem to, co pochodzi z dofinansowania Państwa pozostanie u B, a sposobów na legalny zwrot tego "wkładu własnego" podmiotowi A można znaleźć dziesiątki. Szczególnie, gdy jest się partnerem nie tylko w zakresie realizacji badań archeologicznych. O ile oczywiście podmiot A, czy też osoby podejmujące decyzje w imieniu podmiotu A są tym zainteresowane. Dlatego też dobrze się stało, że samorządy zostały z nowelizacji jednak usunięte. Usunięte powinny zostać także wszelkie instytucje typu „non profit”. Dla tego rodzaju instytucji celem może być nie inwestycja, lecz poprzedzające inwestycje badania archeologiczne. Jak grzyby po deszczu zaczną nam wyrastać badawczo-inwestorskie badania archeologiczne. Prowadzone przez różne fundacje „przyjaciół”.

Cytat:
W przypadku "inwestycji pozorowanej poprzedzającej docelową" na korupcję też nie ma miejsca.


Zgadza się, w przypadku inwestycji pozorowanej, nie ma korupcji, inwestor może realizować dowolną inwestycje budowlaną zgodną z zapisami warunków zabudowy lub planu miejscowego. Rodzaj inwestycji określony jest w pozwoleniu na budowę (jeszcze ten wymóg istnieje), zresztą dla dużych inwestycji pozostanie. Oczywiście badania mogą być realizowane zanim wydane zostanie pozwolenie na budowę, tą decyzje wydaje WKZ, jest niezależna od pozwolenia na budowę, jednak od tego pozwolenia uzależniony będzie rodzaj inwestycji a tym samym wysokość współfinsowania.

Cytat:
O zakresie badań też chyba decyduje WKZ (chyba że się mylę).

Zakres badań będzie taki sam zarówno dla centrum handlowego jak i dla bazy transportowej dla tirów. Archeolog kopie do calca.

Cytat:
No ale konflikt interesów inwestor-wykonawca badań jest nie do uniknięcia.

Ten konflikt interesów legł u podstaw takiego sformułowania nowelizacji, wg pomysłodawców inwestorzy sami najlepiej dopilnują, aby budżet zaoszczędził. Przynajmniej w teorii. Moim zdaniem tym samym zmarnowano szansę na doinwestowanie procesu badawczego, bowiem to nic nie zmienia w relacjach inwestor – archeolog (poza stworzeniem możliwości drenowania budżetu WKZtów), potencjalne współfinansowanie badań "budowy stodoły” idzie do kieszeni inwestora, zakres badań pozostaje taki sam. Czy inwestor jest dofinansowany czy nie jest i tak w jego interesie jest zminimalizowanie kosztów inwestycji.

Oczywiście SNAP (może poza tym, że sam forsował model 2-3% wartości inwestycji) i Stowarzyszenie archeologicznych firm prywatnych w ramach konsultacji społecznych postulowały aby współfinansowanie szło na konkretne wskazane wydatki badawcze i konserwatorskie (na te, które inwestorzy tną). Ale koncepcja MK była inna. Pierwotny projekt Senacki poszedł do kosza, to jest gotowiec MK podsunięty komisji Senackiej, który trafił do komisji Sejmowej.

Wracając do tematu Gałczyńskiego, jak tłumaczyć sytuację, gdy za jedną kontrolą WKZ oraz przyjazdem niezależnego konsultanta, które nie stwierdzają uchybień w pracach badawczych idą w niedługim czasie następne kontrole? Nie jest to czasem jak w przysłowiu „dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie.”?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna -> Firmy archeologiczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 31, 32, 33  Następny
Strona 4 z 33

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin