Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak IA UMK walczy z firmą prywatną
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31, 32, 33  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna -> Firmy archeologiczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artefakt




Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:50, 24 Lis 2009    Temat postu:

Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wydając 4 listopada 2009 r. decyzje w sprawie stanowiska nr 538 w Toruniu, popisał się niezwykłą „rzetelnością”. Musiał swoje decyzje sprostować postanowieniami z 16 listopada 2009 r. Postanowienia opublikowano na stronie:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Zastanawiam się czy są to wszystkie błędy popełnione przez urzędników MKiDN?

Dedykuję im utwór z początku lat 80. XX w. zespołu Republika (Grzegorza Ciechowskiego) nomen omen z Torunia:

Kombinat pracuje
oddycha buduje
kombinat to tkanka
ja jestem komórką
nie wyrwę się
nie wyrwę się
to tylko wiem
wiem wiem wieeeeeeem

to tylko wiem

kombinat pulsuje
nikt nie wie, że żyje
nic nie wiem o sobie
mam tętno miarowe
nie wyrwę się
nie wyrwę się
to tylko wiem
wiem wiem wieeeeeeem
to tylko wiem
to tylko wiem
to tylko wiem
to tylko wiem
to tylko wieeeeeeeeeeeeeeeeeeee...m

to tylko wiem!

te biurka się ciągną
aż hen po widnokrąg
zasypiam w szufladzie
dokładnie wskazanej
nie wyrwę się
nie wyrwę się
teraz już wiem
wiem wiem wieeeeeeeeeeem
teraz już wiem teraz już wiem teraz już wiem
teraz już wiem
teraz już wieeeeeeeeeeeeeee
eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeem
teraz już wiem
teraz już wiem
teraz już wieeeeeeeeeeeeeeeee
eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeem...

...wow!

Zastanawiam się również ilu pracowników MKiDN przeżywało wówczas ten utwór oburzając się na niegodziwości systemu zbudowanego przez PRL.
A mnie jakoś ten utwór pasuje do całej sytuacji związanej ze stanowiskiem nr 538 w Toruniu.


Ostatnio zmieniony przez Artefakt dnia Wto 22:20, 24 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koko




Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Wto 23:25, 24 Lis 2009    Temat postu:

Z przykrością potwierdzić muszę trafność doboru tekstu, a gwoli ścisłości- Republika i owszem z Torunia, ale sam Obywatel GC- z Tczewa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artefakt




Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:21, 25 Lis 2009    Temat postu:

Kobieto "stworzona do łopaty" jeżeli tak dociekliwie "kopiesz" jak myślisz, to o to chodzi w archeologii!!!
Grzegorz Ciechowski oczywiście pochodzi z Tczewa, ale w odbiorze społecznym kojarzony jest z Toruniem. W Toruniu Jego twórczość nabrała wymiaru ogólnopolskiego i po Jego śmierci, szkoda, że tak późno, została upamiętniona na Rynku Staromiejskim i tylko o tym myślałem pisząc "nomen omen z Torunia".
W prowadzonej dyskusji ważniejsza jest niestety pierwsza część Twojego zdania. Z tekstu o kombinacie wynika, że sprawy zwykłego obywatela mogą "zasnąć w szufladzie jakiegoś urzędniczego biurka". Ten "sen" może trwać długo, a przebudzenie następuje w Strasburgu w Europejskim Trybunale Praw Człowieka. Polska jest niestety częstym "negatywnym beneficjentem" tego Trybunału. Może właśnie o to chodzi w tym zamieszaniu!?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koko




Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 8:22, 25 Lis 2009    Temat postu:

Drogi Artefakcie, miasta pokroju Tczewa są dumne ze sławnych ludzi, którzy się z nich wywodzą i tylko dlatego podkreśliłam Tczew. (nie jestem z Tczewa). Studiowałam w Toruniu w czasach kiedy grała Republika- jeszcze pamiętam...
Co od trybunału- masz rację, chociaż wolałabym, żebyśmy mieli urzędników, którzy byliby sami w stanie podejmować sprawiedliwe i mądre decyzje.
Tak, wiem,wiem, następnym razem zmienię nick na "marzycielka".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Margo




Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:50, 26 Lis 2009    Temat postu:

Artefakt napisał:
Ten "sen" może trwać długo, a przebudzenie następuje w Strasburgu w Europejskim Trybunale Praw Człowieka. Polska jest niestety częstym "negatywnym beneficjentem" tego Trybunału. Może właśnie o to chodzi w tym zamieszaniu!?


A tak, zapewniamy ETPC zajecie, co by sie nie nudzili. Mozliwosc pojscia tam ze skarga jest jednak slabo krzepiaca skoro od zlozenia takiej skargi do rozstrzygniecia mija sredni 3-7.... lat.

Zreszta, najpierw trzeba obleciec wszystkie mozliwe sady itp w Polsce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 14:22, 07 Gru 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
Pierwotnie badania miały się zakończyć w sierpniu br. Teraz nie wiadomo nawet, kiedy ruszą na nowo i ile czasu potrwają.

- Ja już niczego nie jestem w stanie przewidzieć - rozkłada ręce Grzeszkiewicz-Kotlewska.

W ostatnim piśmie konserwator nakaz jej uporządkowanie terenu i wyjaśnienie, w jaki sposób będzie kontynuowała prace.

- Teraz ruch należy do inwestora - mówi Gawiński. - Skoro tak mu zależało na szybkim rozpoczęciu prac, to zapewne coś zrobi.

Grzeszkiewicz-Kotlewska tłumaczy, że już odpisała konserwatorowi. - Ale znając życie, może mu się nie spodobać, że koparki będą nakładać gruz na ciężarówki. Trudno, abym w XXI wieku ładowała je taczkami.


Bo to jest taka gra w szachy. Raz figurą rusza jeden, raz drugi. Zbija się inne figury, pionki, laufry, wieże, cena jest zwłaszcza królówka, konik też niczego sobie. Ktoś komuś może dać w końcu mata. Ale można też mieć pata. No, taka gra planszowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Makalu




Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:53, 13 Gru 2009    Temat postu:

Ciekawe Państwo Ta Polska Minister wydaje decyzję 4 listopada, a 5 dni później WKZ Toruń pisze coś takiego
[link widoczny dla zalogowanych] ... to ja już nie rozumiem ... co ma znaczyć punkt 5? Minister mówi DOŚĆ, a WKZ to może jednak Pani dalej pokopie? Paranoja:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Makalu




Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:58, 13 Gru 2009    Temat postu:

A swoją drogą to termin wspomniany w piśmie WKZ z 9 listopada już minął, więc... ciekawe jakie jest zakończenie... na str. archeologia-torun pojawiły się również nowe pisma
[link widoczny dla zalogowanych] ,
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maria




Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:06, 13 Gru 2009    Temat postu:

Terminy zależą od dnia dostarczenia pism, a nie od ich napisania Smile A swoją drogą, jak nie wiadomo o co chodzi , to chodzi o .... Widać sknerus z pani Lidii Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 13:49, 13 Gru 2009    Temat postu:

W piśmie przywołany jest wyłącznie art. 43, ale gdy się wczytać w artykuł następny, jasno wynika, że wydanie takiej decyzji stanowi podstawę do wydania nowej decyzji o wznowieniu badań archeologicznych. WKZ nie może wydać nowej decyzji jeśli nie wyda takiego papieru. Przedstawienie pisma z wyszczególnionego w punkcie 5. stanowi dla WKZ jedynie dowód, że inwestor zastosował się do decyzji, a nie np. się że się odwoła od tej decyzji do MKiDN, a mogłaby. Tym samym wstrzymując plany WKZ.

Pamiętajmy, że pani Lidia jest jednocześnie pełnomocnikiem inwestora i nie może działać przeciw inwestorowi. Inwestor ostatecznie może zrezygnować z usług firmy pani Lidii Grzeeszkiewicz-Kotlewskiej. Nowa decyzja składana jest na wniosek inwestora. Jak to powiedział prasie Sambor Gawiński – ruch należy do inwestora. Może się okazać, że inwestor zerwie umowę z firmą Pani Lidii i wybierze innego wykonawcę badań archeologicznych, jest to prawo inwestora. jednak jeśli decyzja MKiDN zostanie zaskarżona do WSA i tam MKiDN przegra, otwiera to pani Lidii Grzeszkiewicz-Kotlewskiej możliwość roszczeń odszkodowawczych za poniesione straty finansowe wynikających z błędnych decyzji administracyjnych jeśli zostaną wykazane przez WSA (zerwanie umowy będzie jednym z nich). Podobne prawo do odszkodowania będzie miał także inwestor, co najmniej roczne opóźnienie inwestycji . Zastosowanie się do tej decyzji przez inwestora nie wiele zmienia w sprawie.

Jedynie otwiera proces ponownego udzielenia pozwolenia na badania. Ruch należy do inwestora. Albo czeka na wyrok WSA, albo składa nowe pozwolenie na badania. Potem będziemy mogli czekać na ruch WKZ w zależności pewnie od tego na kogo będzie pozwolenie na badania. Inwestor już podpisuje umowy na sprzedaż powierzchni handlowych, jego starty są policzalne. Kwestia jego wyboru, na co się zdecyduje: na dochodzenie odszkodowań, czy na szybkie zakończenie badań archeologicznych? WKZ liczy na to drugie, sygnałem do tego jest zastosowanie się do decyzji o uporządkowaniu terenu, co otwiera pole do nowej decyzji na badania. Pewnie też stąd ten pośpiech ze strony WKZ.

Natomiast nie wiem, jak z ważnością takiej decyzji w przypadku, gdy WSA unieważni decyzje wydane przez MKiDN? Ta decyzja jak i ta następna nowa o pozwolenie na badania stanowią konsekwencje decyzji wydanej przez MKiDN. Jeśli ta zostanie unieważniona to te mogą być do podważenia. Ale to już za duże zawiłości prawa administracyjnego.


Cytat:
Art. 44.
1. Decyzja, o której mowa w art. 43, wygasa po upływie 2 miesięcy od dnia jej doręczenia, jeżeli w tym terminie wojewódzki konserwator zabytków nie wyda decyzji:
1) nakazującej przywrócenie zabytku do poprzedniego stanu lub uporządkowanie terenu, z określeniem terminu wykonania tych czynności, albo
2) nakładającej obowiązek uzyskania pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków na prowadzenie wstrzymanych badań, prac, robót lub innych działań przy zabytku, przy czym wniosek o wydanie tego pozwolenia składa się w terminie nie dłuższym niż 7 dni od dnia doręczenia decyzji, albo
3) nakładającej obowiązek podjęcia określonych czynności w celu doprowadzenia wykonywanych badań, prac, robót lub innych działań przy zabytku do zgodności z zakresem i warunkami określonymi w pozwoleniu, wskazując termin wykonania tych czynności.
1a. Wojewódzki konserwator zabytków wydaje decyzję w sprawie pozwolenia, o którym mowa w ust. 1 pkt 2 , w terminie nie dłuższym niż 30 dni od dnia złożenia wniosku o wydanie tego pozwolenia.
2. W przypadku nieuzyskania pozwolenia, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, albo niewykonania obowiązku określonego w ust. 1 pkt 3, wojewódzki konserwator zabytków wydaje decyzję nakazującą przywrócenie zabytku do poprzedniego stanu lub uporządkowanie terenu, z określeniem terminu wykonania tych czynności.
3. Po wykonaniu obowiązku, o którym mowa w ust. 1 pkt 3, wojewódzki
konserwator zabytków wydaje pozwolenie na wznowienie wstrzymanych badań, prac, robót lub innych działań przy zabytku.

4. Osoba, która dopuściła się naruszenia przepisów o zabytkach lub naruszyła zakres i warunki określone w pozwoleniu, jest obowiązana na swój koszt wykonać czynności nakazane w decyzji, o której mowa w ust. 1 pkt 1 i 3 oraz w ust. 2.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kaziu




Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 18:53, 13 Gru 2009    Temat postu:

Maria napisał:
Terminy zależą od dnia dostarczenia pism, a nie od ich napisania Smile A swoją drogą, jak nie wiadomo o co chodzi , to chodzi o .... Widać sknerus z pani Lidii Smile

HMMM...jeśli o kasę chodzi to może Pani Lidia już i tak się obłowiła na wykopach na stanowisku 538, że i Sknerusem się stała...w końcu oni zawsze tak mają Wink ... skoro to takie "ważne" i drogie wykopy były to pewnie ktoś już i tak na nich zarobił... ale nie posądzając nikogo o nic to tylko moje życiowe obserwacje Confused


Ostatnio zmieniony przez Kaziu dnia Nie 18:57, 13 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kaziu




Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 19:01, 13 Gru 2009    Temat postu:

termin - to też mi się wydaje, że WKZ mógł zareagować szybko i termin każdy wie to nie data napisania pisma, ale zapewne po 2-3 dniach pismo już było odebrane...swoją drogę pewnie minął w tym tygodniu skoro znalazło się w necie, a wcześniej nikt o nim (z niewtajemniczonych) nie wiedział)... choć oczywiście to tylko domysły

Ostatnio zmieniony przez Kaziu dnia Nie 19:02, 13 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
L.Grzeszkiewicz-Kotlewska




Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto 19:28, 29 Gru 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stanley




Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto 22:42, 29 Gru 2009    Temat postu:

ciekawy materiał. co sądzicie o przedstawicielach komisji ministerialnej, którzy w trakcie dokonywania inspekcji stanowiska udawali się w ustronne miejsca w celu odbycia (prywatnych?) rozmów telefonicznych? (zdjęcia 354 i 355)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Polska Norma




Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 1:26, 30 Gru 2009    Temat postu:

Może były to telefony do "mężów zaufania" - złośliwie komentując uwagę STANLEYA?! Należy o to zapytać panów Stażyńskiego i Kajzera, bo to o nich mowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna -> Firmy archeologiczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31, 32, 33  Następny
Strona 30 z 33

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin