Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak IA UMK walczy z firmą prywatną
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 31, 32, 33  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna -> Firmy archeologiczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artefakt




Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:06, 29 Paź 2009    Temat postu:

W piśmie do aniabar K-P WKZ napisał: W decyzji – pozwoleniu nr 54/2009 na badania zapisano: „W trakcie eksploracji dopuszcza się stosowanie sprzętu mechanicznego wyłącznie do usuwania gruzowiska powstałego w trakcie niszczenia ruin zamku między innymi w 1945 roku. Usuwanie mechaniczne gruzowiska powinno odbywać się pod ścisłym nadzorem archeologicznym wraz z przeglądaniem urobku i odzyskiwaniem elementów detalu architektonicznego.”
To bardzo odważna decyzja. W gruzowisku późnośredniowiecznego zamku bardzo trudno zauważyć kopiąc koparką, kiedy kopie się gruz a kiedy jest to, będąca w złym stanie technicznym, ściana. Nieżyjący już dr Pawłowski świetnie zdawał sobie z tego sprawę i pomimo posiadania decyzji z takim zapisem jak wyżej, nie używał do kopania koparki, o czym pisał p. Marek Szajerka. Może to kwestia zawodowej etyki.
Zastanawiam się, jakimi przesłankami merytorycznymi kieruje się K-P WKZ, nakazując na stanowisku nr 538 w Toruniu, kopanie ręczne w obszarach, gdzie na głębokości 3 m znajdują się bloki zbrojonego betonu? Może jest to efektem złego przygotowania do decyzji o objęciu tego terenu formą ochrony w planie zagospodarowania przestrzennego. Pisałem już wcześniej, że przed podjęciem tej decyzji nie wykonano kwerendy archiwalnej, a do wykonanych badań sondażowych w 2007 roku jest ogromna ilość zastrzeżeń merytorycznych i formalno-prawnych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 0:23, 29 Paź 2009    Temat postu:

Wystarczy się cofnąć do strony 2 i 3 tej dyskusji
http://www.archeologiczne.fora.pl/firmy-archeologiczne,9/jak-ia-umk-walczy-z-firma-prywatna,669-30.html

Przeczytać to:
[link widoczny dla zalogowanych]

oraz to:

[link widoczny dla zalogowanych]

zacytuję:

Cytat:
Prezydent Robert Malinowski

Panie Przewodniczący, Szanowni Państwo Radni. Nie można dać takiego planu, Panie Radny, z tej prostej przyczyny, że jeszcze nie jest zatwierdzony budżet Miasta na 2009. Jeżeli pani profesor, która podpisała umowę z Urzędem Miasta na badanie Góry Zamkowej dostaje 2 czy 3mln zł to ona zakontraktuje 40 razy tylu pracowników i zakres prac będzie znacznie większy. Zrobimy umowy i dokładnie na to pytanie, które zadał Pan we wrześniu odpowiemy w styczniu. W projekcie budżetu na rok przyszły jest 400 tys. zł na badania archeologiczne na Górze Zamkowej. Jeżeli Wysoka Rada przyjmie ten budżet to możemy dalej dopiero działać i wtenczas poprosimy o harmonogram zadań, o zakres, o dokładny plan Panie Radny. W tej chwili tego nie możemy zrobić.



Tak nawiasem mówiąc. Ilu pracowników zakontraktował IA UMK przy tej koparce?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
etyk




Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 0:31, 29 Paź 2009    Temat postu:

Do Artefakta: bloczki betonowe na gł. 3 m odkryte zostały przy Uniwersamie, budowanym pewnie w czasach, w których jeszcze, drogi Artefakcie, nie było Ciebie na tym ziemskim padole łez. Nigdzie więcej na całej przestrzeni stanowiska archeologicznego nr 538 bloczków betonowych nie ma!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nobby.nobbss




Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:40, 29 Paź 2009    Temat postu:

Stysz napisał:
Tak nawiasem mówiąc. Ilu pracowników zakontraktował IA UMK przy tej koparce?


35 więźniów z zakładu karnego w Grudziądzu i 10 pracowników fizycznych
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 0:41, 29 Paź 2009    Temat postu:

Ale tam, gdzie je odkryto, te bloczki betonowe, był obowiązek ręcznej eksploracji poniżej 80 cm?

Znowu pozwoliłem sobie coś wykasować. Tym razem poleciałem po "Etyku". Jeśli, chcą Państwo tu dyskutować proszę się opanować.


Ostatnio zmieniony przez Stysz dnia Czw 0:45, 29 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nobby.nobbss




Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:51, 29 Paź 2009    Temat postu:

Stysz napisał:
Ale tam, gdzie je odkryto, te bloczki betonowe, był obowiązek ręcznej eksploracji poniżej 80 cm?


Jak sobie świetnie zdajesz sprawę, badania archeologiczne prowadzi się w oparciu o decyzję administracyjną, wydaną na wniosek, w którym zawiera się program badań, a ten jest obowiązujący do chwili zmiany decyzji (tylko proszę nie cytuj tera paragrafów i konwencji) skoro we wniosku przewidziano kopanie ręczne od głębokości -0,8 m to słowo się rzekło i kobyłka u płota. A jak się ręcznie wykopało pierwszy żelbet to trzeba było zaprosić konserwatora, pokazać, wytłumaczyć, a nie na hura lecieć spychaczem po reszcie stanowiska.

Sam przed chwilą pisałeś o konieczności dokładnego rozpoznania stanowiska za pomocą georadaru, wstrzemięźliwości badawczej itd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 0:58, 29 Paź 2009    Temat postu:

Lubię pytania retoryczne. o ile wiem był zapraszany już w grudniu 2008. Tylko się niepofatygował.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nobby.nobbss




Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 1:14, 29 Paź 2009    Temat postu:

Jak się nie pofatygował, to faktycznie kierownik mógł się obrazić.

Ale żeby w ramach odwetu spychaczem po stanowisku? cóż jak nie chciał oglądać żelbetu, to nic nie zobaczy, i basta.


Ostatnio zmieniony przez nobby.nobbss dnia Czw 1:15, 29 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koko




Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 7:50, 29 Paź 2009    Temat postu:

No proszę jak nam się etyk (pomimo wszystko!) z nobbim uzupełniają... (tu następuje w domyśle fragment, który na pewno Stysz by usunął, więc proszę sobie uzupełnić każdy we własnym zakresie).
A ja nadal czekam na konkrety. Myślałam naiwna, że nobby milczy, bo porządkuje argumenty w sprawie obrony ekspertyzy, której się podjął dzielnie, ale nie. Teraz przeniósł się do Grudziądza.
Okazuje się, że zdaniem nobbiego i pożal się Boże etyka- naprawdę zmień login, bo to nawet nie jest dowcipne- wszystkie działania podejmowane przez instytut są jedynie słuszne.
Ciekawe na podstawie jak dużej przebadanej powierzchni stanowiska państwo z instytutu wyciągnęli wnioski na temat całego terenu przy Gałczyńskiego?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maria




Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:23, 29 Paź 2009    Temat postu:

Czy to nie znaczy, że Pani Lidia miała kopać ręcznie tylko warstwy nieprzemieszane? A współczesne wkopy wyłącznie sprzętem mechanicznym?
[link widoczny dla zalogowanych]
Chyba nikt już nie ma wątpliwości, że większość nawarstwień to śmietnik. O co więc ta cała awantura?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artefakt




Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:32, 29 Paź 2009    Temat postu:

Szanowny etyk'u, mój wiek nie ma tu żadnego znaczenia. Najważniejsze to mieć moralny kręgosłup, a nie być plasteliną ulepianą przez kogoś kto posiada trochę więcej władzy albo znajomości.
A swoją drogą zastanawia mnie Twoja kategoryczna wypowiedź, że na całym stanowisku, oprócz okolic Uniwersamu, nie ma betonowych bloczków. Skąd Ty to wiesz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 12:52, 29 Paź 2009    Temat postu:

O możliwość mechanicznej eksploracji warstw nowożytnych i przemieszanych Pani Lidia zwracała się już we wniosku na badania, opartym jak się potem okazało na nieprawdziwej ekspertyzie IA UMK. Dobrze, że Maria przywołała ten dokument.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Dziwi, zatem zakaz usuwania takich nawarstwień, bezustannie podtrzymywany przez UWKZ, zwłaszcza wobec wydania bezproblemowo takiej zgody przy badaniach na wzgórzu zamkowym w Grudziądzu. Stawianie zarzutu, że Pani Lidia coś zniszczyła, albo mogła zniszczyć tylko nie wiadomo co jest zwykłym ... Należy też zapytać, czy zaszła okoliczność niebezpieczeństwa zniszczenia i niepowetowanych strat, która mogłaby tłumaczyć wydanie decyzji wstrzymującej badania. UWKZ nie podjął się i nawet nie zamierzał się podejmować wyjaśnienia tej kwestii, działając pod wpływem IAUMK (o czym mowa we wniosku o wyłączeniu urzędu z postępowania.).

[link widoczny dla zalogowanych]

W moim odczuciu chodziło od samego początku o wygryzienie podmiotu z realizacji lukratywnych badań. Temu miały służyć donosy, i inne dowody dostarczane do UWKZ zbierane na konkurenta uczestniczącego w przetargu. Zaś UWKZ bezkrytycznie temu wszystkiemu dał wiarę nie potrafił ocenić faktów lub nie chciał ich ocenić, ale to już nie ja powinienem oceniać, czym kierował się UWKZ tylko prokurator w "toczącym się śledztwie". Biorąc pod uwagę poniższe wątpię, aby poza Panią Lidią ktoś poniósł konsekwencję tego wszystkiego.

Pozostanie smród sprawy wkoło UWKZ oraz IA UMK, bo na pewno nie wkoło firmy Pani Lidii - bez względu na finał tej sprawy. Ona jedna wyjdzie z tego przynajmniej z podniesioną głową.

Znaczącym jest także uporczywe unikanie oceny ekspertyzy IA UMK. Zapewne ostatnia komisja ministerialna także się do tej ważnej – podstawowej w tej sprawie kwestii się nie odniesie. Jeśli tego nie uczyni, będzie to kompromitacja instytucji archeologicznego Rzeczoznawcy Ministerstwa Kultury.


Ostatnio zmieniony przez Stysz dnia Czw 15:21, 29 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gasa




Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:46, 29 Paź 2009    Temat postu:

Stysz napisał:
ale to już nie ja powinienem oceniać, czym kierował się UWKZ tylko prokurator w "toczącym się śledztwie". Biorąc pod uwagę poniższe wątpię, aby poza Panią Lidią ktoś poniósł konsekwencję tego wszystkiego.


a to niby dlaczego?
jakieś zaniechania w prokuraturze?

a co na to wszystko inwestor?

kupa czasu(czytaj kasy) umoczona i nikomu nie zależy aby szukać winnych?
O co tu chodzi?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Thorunensis




Dołączył: 21 Paź 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:42, 29 Paź 2009    Temat postu:

Jak się czyta forum dosłownie włos się na głowie jeży. Dlaczego nobby i etyk - najprawdopodobniej pracownicy/ludzie związani z IA UMK zajmują się tylko i wyłącznie atakiem na firmę pani Lidii?? Na zadawane im pytania dotyczące wykopalisk w Grudziądzu czy konkretnych argumentów potwierdzających ich ataki po prostu milkną i zmieniają temat. Miałem nadzieję że nasz uniwersytet jest nieco poważniejszą instytucją, ale tutaj widzę że zajmuje się tylko gnojeniem konkurencji. (nie uważacie że należałoby zmienić prawo i wykluczyć możliwość konkurowania uniwersytetów i firm prywatnych na rynku archeologicznym?)

Nie skończyłem archeologii, ale na filmie Toruńskiego UWKZ zobaczyłem że spychacz jeździł po piasku - czymś co archeolodzy nazywają calcem. O ile się nie mylę znajduje się pod stanowiskiem. (żeby to stwierdzić nie trzeba mieć chyba mgr z archeologii) Skąd więc nobby pomysł o niszczeniu stanowiska spychaczem?

Smutne że na upartości WKZ i ślepocie jego pracowników (oraz złośliwości pracowników IA UMK, bo niestety, z bólem trzeba to przyznać) traci nasze miasto i jego mieszkańcy. Jeszcze bardziej boli, bo do niedawna uważałem że ten urząd i nasz uniwersytet powinny zachowywać się zupełnie inaczej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eroides




Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:43, 29 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
nobby.nobbss napisał:
Jednak warunkiem działalności takich jednostek na rynku usług archeologicznych powinny być wydzielone w ich strukturach specjalne działy, zakłady czy pracownie.
Pomysł taki sprawdza się w UK


Czemu zatem, te wydzielone jednostki – skoro działają na zasadach firmy prywatnej, są bezpośrednio polecane inwestorom przez UWKZ w Toruniu?

Cytat:
Mieliśmy problem z panią archeolog, która się rozchorowała, a następnie wycofała z tego zadania. Skorzystaliśmy z sugestii wojewódzkiego konserwatora zabytków i mamy już nowy nadzór archeologiczny. Są to fachowcy z instytutu działającego przy UMK w Toruniu - komentuje Ireneusz Stachowiak, wiceprezydent Inowrocławia.


[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
Jednak starosta Wojciech Kwiatkowski twierdził, że oceniający poczynione przez niego zniszczenia Wojciech Sosnowski, na pytanie o archeologa, który mógłby przeprowadzić w miarę tanio konieczne w tej sytuacji badania, poradził skontaktować się z Tomaszem Górzyńskim z UMK. Kim jest Tomasz Górzyński? Kieruje on właśnie działającą przy Instytucie Archeologii Pracownią Archeologicznych Badań Ratowniczych, która podlega bezpośrednio dyrektorowi instytutu, profesorowi Wojciechowi Chudziakowi.


[link widoczny dla zalogowanych]

Czy wojewódzki Konserwator Zabytków oraz jego podwładni posiadają świadomość, że ta wydzielona jednostka dział na zasadach komercyjnych? Polecanie inwestorom przez urzędników określonej firmy to jest przestępstwo.

Dziwi mnie, że Wojewoda jeszcze nie zagregował na tego rodzaje jawne przejawy korupcji w podległym mu urzędzie!!!

Ile razy potrzeba dowieść łamania prawa w tym państwie aby zareagowały odpowiednie służby? W Bydgoszczy za byle g... wywala się miejskiego konserwatora a wojewódzkiego przu jawnym łamaniu prawa trzyma? Zeszliśmy do poziomu Białorusi. Nic już mnie nie zdziwi, Panią Lidię Grzeszkiewicz-Kotlewską pewnie niebawem posadzą za niszczenie zabytków.

Kto prowadzi badania IA UMK w Inowrocławiu?


Ostatnio zmieniony przez eroides dnia Czw 19:46, 29 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna -> Firmy archeologiczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 31, 32, 33  Następny
Strona 24 z 33

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin