|
Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bar-Pa
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 16:12, 05 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Smilodon populator napisał: |
To nie jest dobry podział, dlaczego uczelnie nie miałyby prowadzić badań komercyjnych? Albo prywatna firma realizować grantu?
Jeśli już musimy dzielić, to lepiej na badania prowadzone za pieniążki publiczne i badania prowadzone za pieniążki prywatne. |
Ależ niech uczelnie i muzea realizują badania komercyjne - ale niech robią to na zasadzie uczciwej konkurencji. Niech nie wykorzystuje do tego studentów w ramach praktych - ew. niech płaci im pełną stawkę robotnika. Ponadto ktoś musi czuwać nad regułami gry.
Wniosek o pozwolenie na prowadzenie badań wykopaliskowych musi zawierać:
Cytat: |
dokument potwierdzający gotowość muzeum lub innej jednostki organizacyjnej do przyjęcia zabytków archeologicznych odkrytych podczas prowadzenie prac archeologicznych |
Jak widać np muzea są w stanie łatwo wpływać na zblokowanie firm prywatnych przy przetargach.
Co do badań za publiczne pieniądze - powinny być przetargi gdzie na równych prawach mogą startować firmy prywatne jak i uczelnie/muzea.
Co do grantów - zwykle mogą się o nie ubiegać zarówno instytucje państwowe jak i prywatne więc tu nie widzę problemu.
(mam wrażenie że dyskusja zmienia nieco tory )
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Smilodon populator
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 20:06, 05 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Bar-Pa napisał: | Co do badań za publiczne pieniądze - powinny być przetargi gdzie na równych prawach mogą startować firmy prywatne jak i uczelnie/muzea.
Co do grantów - zwykle mogą się o nie ubiegać zarówno instytucje państwowe jak i prywatne więc tu nie widzę problemu. |
Widzę, że się nie zrozumieliśmy, dla mnie pieniądze publiczne to są właśnie granty. Natomiast zgadzam się, że sytuacja, kiedy państwo występuje w roli inwestora, powinna być potraktowana szczególnie i jeśli badania archeologiczne przed inwestycjami państwowymi miałyby być wykonywane przez pracowników uczelni i studentów w ramach praktyk, to nie na zasadach komercyjnych. Osobiście uważam, że instytucje państwowe, których zadaniem statutowym nie jest zarabianie pieniędzy, nie powinny mieć prawa stawania do przetargów. Odnoszę jednak wrażenie, że z tym poglądem pozostanę osamotniony...
Bar-Pa napisał: | (mam wrażenie że dyskusja zmienia nieco tory ) |
Ale za to staje się mniej osobowa i bardziej pośpieszna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
L.Grzeszkiewicz-Kotlewska
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 11:19, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Bar-Pa napisał: |
Co do grantów - zwykle mogą się o nie ubiegać zarówno instytucje państwowe jak i prywatne więc tu nie widzę problemu.
|
Powodzenia , mnie jedna próba wystąpienia o grant wystarczyła na wyzbcie się złudzeń
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stysz
Administrator
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 12:08, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Dostępność firm do środków przeznaczonych na prowadzenie projektów badawczych jest ograniczona. I nad tym problemem także należałoby się pochylić. Podejrzewam, że ostatnimi czasy gro projektów realizowanych był w ramach priorytetu IV głównie pod badania AZP.
Priorytet IV to był przedziwny program dotacji. Bowiem AZP jako program administracyjny, nie powinien stanowić własnych programów badawczych firm prywatnych ani instytucji publicznych. Firma prywatna sama tworzyła projekt badań AZP i składała wniosek na jego (współfinansowania) – że niby dokładała do niego?
Dziwne to było bardzo. Programy badań AZP powinny prowadzić WKZty, one powinny otrzymywać środki na takie programy, a następnie wskazywać tereny badań a wykonawców wybierać na zasadach przetargowych. Nie wiem, na jakich zasadach firmy proponowały tereny badań? Zapewne to kto realizował badania wynikało ze zgody, wskazania wykonawcy dokonywanej przez UWKZ (czyli poza przetargowego wyboru wykonawcy) Program musiał być zaakceptowany przez WKZ, kto nie dostał akceptacji - nie miał dotacji. Zasadniczo badania AZP należałoby skoncentrować na terenach objętych tzw. dyrektywą ściekową, – bo to te tereny w planach miejscowych będą przeznaczane pod inwestycje.
Trochę odbiegłem od tematu dotacji w stronę AZP, ale dlatego, że to w ostatnich czasach były główne jeśli nie jedyne „granty naukowe” w których uczestniczyły i otrzymywałyu firmy prywatne.
Łatwiej o takie granty właścicielom zabytków niż firmom archeologicznym, a przecież firma prywatne posiadają w opracowaniu wiele zabytków ruchomych, dla których warto wykonać szczegółowe badania, dokumentację, analizy i konserwację wykraczające poza ustawową konieczność, dla dobra nauki i wartości badanego stanowiska. Firma prywatna jest jedynie czasowym dysponentem zabytków, nie jest właścicielem ani też docelowym ich dysponentem (ten określony jest w pozwoleniu na badania). Pomysły na granty rozbijają się o kwestie czysto formalne oraz zwykłe nierówne traktowanie wobec instytucji państwowych tzw. non profit, którymi firmy prywatne nie są, co oczywiście zamyka przed nimi wiele źródeł finansowania budżetowego wtym z udziałem dotacji UE.
Jeśli się w czymś mylę, proszę mnie poprawić.
Ostatnio zmieniony przez Stysz dnia Śro 14:17, 04 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|